Polacy mocno podzieleni w sprawie pigułki "dzień po". Wielu zgadza się z prezydentem i uważa, że osoby w wieku 15-18 lat nie powinny móc kupować antykoncepcji awaryjnej bez zgody rodziców - wynika z najnowszego sondażu.
Ministerstwo Zdrowia skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia dotyczący dostępu do antykoncepcji awaryjnej, czyli tabletki "dzień po". Zakłada dostępność antykoncepcji awaryjnej dla osób powyżej 15. roku życia, po przeprowadzeniu stosownego wywiadu. Wywiad obejmuje między innymi ustalenie przyczyny zasadności wydania tabletki.
Niemieccy komentatorzy krytykują decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy dotyczącej pigułki "dzień po" dla dziewczynek od 15 roku życia. Publicystka "TAZ" zarzuca mu brak logiki.
Prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę w sprawie dostępności antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Były premier Leszek Miller przy tej okazji zakpił z posłanek Lewicy, które próbowały przekonać prezydenta do podpisania ustawy.
"Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto)" - czytamy na stronie prezydenta.
Wierni w bazylice św. Brygidy w Gdańsku otrzymali po mszy ulotki. Znajdowały się na nich treści krytykujące rząd Donalda Tuska. Opisano w nich m.in. "zamach na sądownictwo" i "dostęp do pigułki dzień po".
- Jej dostępność bez recepty, całkowicie swobodna, dla niepełnoletnich osób, jest moim zdaniem całkowitą przesadą - mówił w TVN24 prezydent Andrzej Duda pytany o możliwy podpis pod ustawą o pigułce "dzień po".
Prezydent Andrzej Duda zasugerował, że nie podpisze ustawy o pigułce "dzień po". - To bomba hormonalna - stwierdził w rozmowie z Polsat News. Na jego słowa zareagowała minister ds. równości Katarzyna Kotula. "Ta fałszywa troska to strach przed prezesem czy biskupami?" - napisała.
Prezydent Andrzej Duda zasugerował, że nie podpisze ustawy o pigułce "dzień po". - To bomba hormonalna - stwierdził w rozmowie z Polsat News. Przyjęta przez Sejm ustawa zakłada, że antykoncepcja awaryjna będzie dostępna bez recepty dla osób powyżej 15. roku życia.
Arcybiskup Marek Jędraszewski włączył się do dyskusji na temat tabletki "dzień po". Podczas jednego z kazań ostrzegał przed rozwiązłością młodych i mówił o nowych wyzwaniach dziejowych, stojących przed wiernymi i duchowieństwem.
- Projekty ustaw dotyczące aborcji do 12. tygodnia i pigułki "dzień po" są porażające; pod pozorem eufemistycznie brzmiących haseł niosą ze sobą śmierć, ponieważ życie człowieka zaczyna się w chwili poczęcia - powiedział PAP rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak.
Sfinalizowane zostały prace rządowe, jeżeli chodzi o tzw. pigułkę "dzień po". Projekt ustawy zostanie wysłany do Sejmu. Mówimy o dostępie bez recepty od 15. roku życia w górę - przekazał Donald Tusk.
Już dziś rząd ma ogłosić informacje na temat dostępności bez recepty tabletki "dzień po". Decyzja ta została przyspieszona i już niedługo mają pojawić się informację, kiedy i na jakich zasadach będzie można nabyć pigułkę.