Prezydent podjął decyzję ws. pigułki "dzień po"
"Prezydent RP Andrzej Duda, na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji RP, zdecydował o skierowaniu nowelizacji Prawa farmaceutycznego do Sejmu RP z wnioskiem o ponowne rozpatrzenie ustawy (tzw. weto)" - czytamy na stronie prezydenta.
29.03.2024 | aktual.: 29.03.2024 14:06
Polska i Węgry są jedynymi krajami Unii Europejskiej, gdzie tzw. pigułka "dzień po" dostępna jest wyłącznie po otrzymaniu recepty. Lekarze podkreślają również, że tabletka jest w pełni bezpieczna.
"Prezydent, wsłuchując się w szczególności w głos rodziców, nie mógł zaakceptować rozwiązań prawnych umożlwiających dostęp dzieci poniżej osiemnastego roku życia do produktów leczniczych do stosowania w antykoncepcji bez kontroli lekarza oraz z pominięciem roli i odpowiedzialności rodziców" - czytamy w uzasadnieniu prezydenckiej decyzji.
"Skutkiem decyzji Prezydenta w sprawie wetowanej ustawy będzie sytuacja, w której produkty lecznicze, w tym tzw. 'antykoncepcja awaryjna', będą w Polsce dostępne na dotychczasowych zasadach" - a więc wyłącznie na receptę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Poglądy i opinie w tej sprawie były zróżnicowane, zarówno podczas prac w Parlamencie, jak też w debacie publicznej. Do Kancelarii Prezydenta RP wpłynęła liczna korespondencja, w tym petycja podpisana przez 30 tys. osób, zawierająca wniosek o zawetowanie ustawy. Prezydent spotkał się także z posłankami Lewicy, zabiegającymi o podpisanie ustawy.
W trakcie prac nad ustawą nie padły jednak przekonujące argumenty, przemawiające za dostępnością bez recepty leków antykoncepcyjnych, w szczególności produktu leczniczego występującego pod nazwą ellaOne dla kobiet poniżej osiemnastego roku życia.
Prezydent deklaruje otwartość na rozwiązania przewidziane omawianą ustawą, w odniesieniu do kobiet pełnoletnich (po ukończeniu 18 roku życia)" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez Kancelarię Prezydenta.
Tabletka pod kontrolą lekarza i za zgodą rodziców
- W przekonaniu pana prezydenta dla osób poniżej 18. roku życia tego typu produkty powinny być dostępne pod kontrolą lekarza i za zgodą rodziców - mówiła w krótkim wystąpieniu Małgorzata Paprocka.
- W ocenie głowy państwa, nie ma w tym momencie przesłanek, aby tego typu produkty były dostępne dla dzieci poniżej 18. roku życia - podkreśliła prezydencka minister.
Termin podpisania przez prezydenta nowelizacji Prawa farmaceutycznego w sprawie tzw. tabletki "dzień po" minął w piątek.
Andrzej Duda nie zgadza się na pigułkę "dzień po" poniżej 18. roku życia
Prezydencka minister Małgorzata Paprocka w czwartek w radiu TOK FM stwierdziła, że wątpliwość prezydenta ws. dostępności pigułki "dzień po", budziłą jej dostępność dla osób poniżej 18. roku życia. - Tu wchodzimy w konstytucyjne gwarancje ochrony zdrowia dzieci, prawa rodziców - podkreśliła Paprocka.
Paprocka wyjaśniła, że "stanowisko prezydenta nie dotyczy tego, czy takie leki powinny być dostępne czy nie, tylko dla kogo i czy powinny być udostępnianie z udziałem rodziców i lekarza".
- Dzisiaj pacjent poniżej 18. roku życia do lekarza musi iść z rodzicem, a zgoda lub współdecydowanie o zgodzie na zabieg zaczyna się od lat 16. Wcześniej decydują w stu procentach rodzice lub opiekunowie prawni - powiedziała.
Leszczyna: prezydent został wprowadzony w błąd
- Pan prezydent moim zdaniem został wprowadzony w błąd. Mówił o jakiejś bombie hormonalnej, o jakichś konsekwencjach, o niebezpieczeństwach związanych ze zdrowiem. To nie ja wymyśliłam to, że ta tabletka (...) jest dostępna w 25 krajach Unii Europejskiej bez recepty, bez żadnych ograniczeń. Jedynie w Irlandii od 16. roku życia - podkreśliła Leszczyna - mówiła minister zdrowia Izabela Leszczyna w środę w TVN24.
Tego samego dnia prezydent został zapytany przez dziennikarzy, czy podjął decyzję ws. pigułki "dzień po". - Decyzja będzie ogłoszona w konstytucyjnym terminie - zapewnił Duda.
Andrzej Duda spotkał się z posłankami Lewicy
We wtorek po południu prezydent Duda przyjął grupę posłanek Lewicy. Szefowa klubu Lewicy Anna Maria Żukowska mówiła w mediach, że w czasie spotkania przekonywała prezydenta, że ustawa otwiera tylko dostęp do tabletki "dzień po" bez recepty, a wiek, który budził największe zastrzeżenie prezydenta, nie jest zapisany w ustawie, a określi go rozporządzenie Ministra Zdrowia.
22 lutego Sejm uchwalił nowelizację Prawa farmaceutycznego. Projekt ustawy zakłada dostępność bez recepty antykoncepcji awaryjnej na bazie octanu uliprystalu (EllaOne) - tzw. pigułki "dzień po"- dla osób powyżej 15. roku życia.
Senat przyjął ustawę bez poprawek 6 marca, a 8 marca trafiła ona do prezydenta. W piątek mija 21 dni, które ma prezydent na podpisanie, zawetowanie lub skierowanie projektu ustawy do Trybunału Konstytucyjnego.