Paweł Adamowicz(strona 28/1)

"Atak na życie i zdrowie Pawła Adamowicza jest godny najwyższego potępienia" - napisał na swoim koncie na Twitterze premier RP Mateusz Morawiecki.

"Większość z nas jest przygnębiona i pragnie prawdy" - stwierdził prezydent Gdańska Paweł Adamowicz na sesji Rady Miasta, która dyskutowała o ks. Henryku Jankowskim. Nie zdecydowano jednak o odebraniu mu Honorowego Obywatelstwa Miasta - decyzję przesunięto na styczeń.

- Nie ma miejsca w przestrzeni publicznej dla pomnika księdza Jankowskiego - powiedział prezydent Gdańska. Paweł Adamowicz złożył taką deklarację podczas konferencji o założeniach budżetu miasta na 2019 rok.

Janina A., teściowa prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza mówiła nieprawdę, kiedy pytano ją o nieujawnione dochody zięcia - twierdzi prokuratura. Kobieta usłyszała zarzut składania fałszywych zeznań.

Wczoraj w 649 miastach odbywała się wyborcza dogrywka samorządowa. Kandydaci partii rządzącej przegrali prawie we wszystkich miastach wojewódzkich. „Wielu z nas oczekiwało innych wyników. Zabrakło ikon politycznych z naszej strony” – skomentował dzisiaj Witold Waszczykowski w Sygnałach Dnia Radiowej Jedynki.

Koniec ciszy wyborczej, lokale zamknięte i wyniki sondażu exit poll pracowni Ipsos dla TVN, TVP i Polsatu. Donald Tusk błyskawicznie na nie zareagował. Nie krył zadowolenia.

Wkrótce rozpocznie się cisza wyborcza przed drugą turą wyborów samorządowych. Donald Tusk zdążył napisać na Twitterze miłe słowa obchodzącemu urodziny Pawłowi Adamowiczowi, który w niedzielę stoczy bój o Gdańsk z Kacprem Płażyńskim.

Pracownicy gdańskiego magistratu, rządzonego przez Pawła Adamowicza, otrzymali w 2017 roku milion zł w postaci nagród. Spora część z tych pieniędzy wróciła na konto komitetu wyborczego walczącego o reelekcję prezydenta. - To legalne, ale nieetyczne - grzmią radni PiS.

Reporter TVP Łukasz Sitek usiłował zapytać prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza o przyjęcie łapówki, jednak ten zignorował dziennikarza i odszedł, nie udzielając odpowiedzi. Sytuacja miała miejsce podczas uroczystości nadania imienia jednej ze szkół w Gdańsku.

Obecny prezydent Gdańska może liczyć na 56,7 proc. poparcie w drugiej turze. Tak wynika z sondażu przeprowadzonego przez IBRiS. Wynik oznaczałby, że Paweł Adamowicz zostałby wybrany na kolejną kadencję.

Według sondażu exit poll, przeprowadzonego przez IPSOS na zlecenie TVN24, TVP i Polsat News, na obecnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza zagłosowało 36,7 proc. wyborców. Do drugiej tury wyborów wszedł również Kacper Płażyński.

Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił wniosek Pawła Adamowicza przeciwko Kacprowi Płażyńskiemu, kandydatowi Zjednoczonej Prawicy na prezydenta miasta. W sporze chodzi głównie o plany budowy linii tramwajowych.

Paweł Adamowicz zapowiedział pozew w trybie wyborczym przeciwko Kacprowi Płażyńskiemu z PiS. Poszło o projekt inwestycji dotyczący przeprowadzenia linii tramwajowych w mieście.

Gdyby wybory na prezydenta Gdańska odbyły się w niedzielę, to o przejściu do drugiej tury wyborów decydowałby każdy głos. I to dosłownie. Poparcie dla trzech kandydatów jest niemal takie samo.

- To nasz cel, i wierzę, że go osiągniemy - podkreślił prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Zabrzmiał poważnie, a mówił o sprowadzeniu do oliwskiego ZOO pand wielkich. Użytkownicy mediów społecznościowych przecierają oczy. Pytają, czy miasto nie ma innych priorytetów.