Adamowicz zrezygnował z debaty. Płażyński: to lekceważenie gdańszczan

Adamowicz zrezygnował z debaty. Płażyński: to lekceważenie gdańszczan

Adamowicz zrezygnował z debaty. Płażyński: to lekceważenie gdańszczan
Źródło zdjęć: © TVP Info
Karolina Kołodziejczyk
30.10.2018 19:04, aktualizacja: 31.03.2022 10:59

Mocne słowa Kacpra Płażyńskiego pod adresem prezydenta Gdańska. Paweł Adamowicz zrezygnował z dwóch debat wyborczych. Zdaniem kandydata Zjednoczonej Prawicy "to pewnego rodzaju lekceważenie gdańszczan".

Na wtorek redakcja "Dziennika Bałtyckiego" zaplanowała debatę wyborczą z kandydatami na prezydenta Gdańska. Jednak Paweł Adamowicz zdecydował się zrezygnować z udziału w wydarzeniu. Powodem miał być brak akceptacji warunków debaty przez Komitet Wyborczy Adamowicza. Tym samym "Dziennik Bałtycki" odwołał debatę.

Na reakcję jego kontrkandydata nie trzeba było długo czekać. - Bardzo żałuję, bo im więcej debat, tym lepsza jakość życia publicznego, lepsza jakość demokracji i bardziej świadome wybory gdańszczan. Niestety, ale ja odbieram to jako pewnego rodzaju lekceważenie, nie tyle mojej skromnej osoby, co lekceważenie tych wszystkich gdańszczan, którzy jeszcze nie zdążyli wyrobić sobie zdania na kogo oddać swój głos w drugiej turze - mówił Kacper Płażyński na konferencji prasowej, zorganizowanej przed redakcją.

- Dzisiaj rano jadąc ulicą, widziałem, że pan prezydent Adamowicz przy Bramie Wyżynnej rozdawał drożdżówki i na to ma czas, a nie ma czasu na to żeby debatować w tak poważnym dzienniku jakim jest "Dziennik Bałtycki", to przyznam, że mi ręce opadają - dodał Płażyński.

Zobacz także: Małgorzata Wassermann nie widziała spotu PiS o uchodźcach

Kandydat Zjednoczonej Prawicy podkreślił również, że że o rezygnacji Adamowicza z debaty wyborczej dowiedział się w poniedziałek wieczorem. - Żałuję, bo ja żadnych warunków nie stawiałem - zaznaczył Kacper Płażyński.

"Po raz drugi zdezerterował"

To jednak nie wszystko. Paweł Adamowicz poinformował, że nie weźmie udziału w zaplanowanej również na wtorek debaty organizowanej przez TVP3 Gdańsk.

- Po raz drugi zdezerterował. Nie jestem w stanie tego zrozumieć, dla mnie to jest szok - mówił Kacper Płażyński w pustym studiu TVP3. Organizatorzy debaty postanowili odwołać wydarzenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: "Dziennik Bałtycki"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (619)
Zobacz także