- Wreszcie rząd zdał sobie sprawę ze skali zagrożenia - tak spotkanie premiera z samorządowcami ocenia Jacek Jaśkowiak. Prezydent Poznania ma nadzieję, że zostaną uzupełnione zapasy Agencji Rezerw Materiałowych, które obecnie mogą starczyć tylko na 3-4 dni. - Mamy dziś takie zagrożenie, że bardziej grozi to odejściem personelu, który również musi dbać o swoje zdrowie. Jeśli nie będzie miał odpowiednich narzędzi, to trudno się dziwić, żeby ci ludzie pracowali w takich warunkach - powiedział Jaśkowiak w programie "Tłit", wskazując na to, że za chwilę będą chorzy. - Kto nas będzie leczył? - pytał polityk.