W szpitalu w Grójcu wstrzymano przyjęcia. Koronawirus wśród lekarzy i pacjentów
Powiatowe Centrum Medyczne w Grójcu wstrzymało przyjęcia. W poniedziałek zamknięto oddziały szpitala. Zarażeni koronawirusem są pacjenci i personel medyczny, łącznie 24 osoby.
24.03.2020 09:35
Ze względu na potwierdzone przypadki koronawirusa w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu, przyjęcia na wszystkie oddziały szpitalne zostały wstrzymane. Decyzję podjęto w poniedziałek.
Według informacji PAP, zakażone koronawirusem są 24 osoby: 11 pacjentów i 13 osób z personelu medycznego. Kontakt z nimi mogło mieć ok. 130 innych pracowników. To oznacza, że część pracowników będzie odsunięta od pracy.
- Dlatego wstrzymaliśmy przyjęcia na wszystkie oddziały szpitalne – wyjaśnił starosta grójecki Krzysztof Ambroziak.
Obecnie w szpitalu przebywa 59 pacjentów, w tym pięciu z koronawirusem. Są odizolowani od reszty chorych na oddziale wewnętrznym.
Szpital zwrócił się o pomoc do wojewody, ponieważ nie wiadomo, jak to będzie wyglądała obsada medyczna w kolejnych dniach. - Do Grójca zostało oddelegowanych trzech lekarzy, którzy zastąpią naszych, jeśli będzie taka potrzeba - powiedział Ambroziak.
Dodał, że "nocna opieka i poradnia działają", natomiast nowi pacjenci nie są przyjmowani na oddziały.
Personel pracował równolegle w dwóch placówkach
Zachorowania pracowników grójeckiej lecznicy mają związek z sytuacją w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą, który znajduje się w tym samym powiecie. Tam do poniedziałku potwierdzono 30 przypadków zakażenia koronawirusem wśród personelu i pacjentów. Okazało się, że zakażony jest również lekarz z pogotowia ratunkowego oddalonego o 40 kilometrów Grójca.
Starosta grójecki pytany, jak do tego doszło podkreślił w rozmowie z tvn24.pl, że w sporo pielęgniarek pracowało równolegle w szpitalach w Grójcu i Nowym Mieście. W wielu przypadkach osoby zarażone czuły się dobrze i nie miały objawów. Przez to normalnie pracowały i zarażały innych.
W ubiegłym tygodniu próbki do badań na obecność koronawirusa pobrano od 34 pracowników grójeckiego szpitala. Starosta dodał, że wśród lekarzy i pielęgniarek jest bardzo duży strach. Pracownicy boją się nie tylko o siebie, ale i o pacjentów, aby ich nie zarazić.
Szpital w Nowym Mieście nad Pilicą został ewakuowany w sobotę. W kolejnych dniach został zdezynfekowany. Nie wiadomo, kiedy wznowi pracę, bo brakuje personelu.
Źródło: PAP, TVN
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.