Karol Tendera, jeden z ostatnich więźniów obozu Auschwitz, nie żyje. W ostatnich latach życia walczył z określeniem "polskie obozy zagłady" - wygrał m.in. proces z niemieckim nadawcą ZDF. Miał 98 lat.
98-letni były więzień obozu Auschwitz podał do sądu niemiecką stację ZDF za to, że użyła sformułowania "polskie obozy zagłady". Mimo wyroku sądu telewizja nie chce przeprosić Polaka, dlatego poprosił on o pomoc premiera Mateusza Morawieckiego.
Stowarzyszenie Patria Nostra zapowiada złożenie skargi od decyzji niemieckiego Trybunału ws. telewizji ZDF. Rozważają też skierowanie sprawy do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu. Domagają się też od polskiego Sądu Najwyższego, aby skierował pytania prejudycjonalne do Trybunału Sprawiedliwości.
- Decyzja niemieckiego Federalnego Trybunału Sprawiedliwości jest smutna i zaskakująca - oznajmił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Trybunał uznał, że postanowienie polskiego sądu nie może być egzekwowane w RFN. Chodzi o wyrok, który nakazywał telewizji ZDF przeprosiny za użycie zwrotu "polskie obozy zagłady".
Federalny Trybunał Sprawiedliwości w Karlsruhe zniósł wyroki niższych instancji w sprawie wytoczonej ZDF przez byłego polskiego więźnia Auschwitz. Trybunał podkreślił, że stacja już przepraszała Karola Tenderę i skorygowała nieprawdziwą informację.
Telewizja ZDF złożyła odwołanie od wyroku niemieckiego sądu, który podtrzymał decyzję polskiego wymiaru sprawiedliwości. Tym samym nie chce przeprosić byłego więźnia Auschwitz Karola Tenderę.
- Przy piwie Hitler nawoływał i organizował swoje bojówki. U nas też się tak zaczyna i trzeba te najmniejsze odruchy, wyczyny gasić, likwidować - powiedział w porannej rozmowie w Radiu RMF FM Karol Tendera, były więzień Auschwitz Birkenau.
Niemiecka telewizja ZDF zażaliła się na postanowienie sądu w Moguncji, który podtrzymał wyrok polskiego wymiaru sprawiedliwości nakazujący przeproszenie b. więźnia Auschwitz za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz". Zdaniem Karola Tendery dotychczasowe przeprosiny telewizji są niewystarczające.
Mobilny, podświetlany billboard z napisem "Death Camps Were Nazi German" wyruszył z Wrocławia do Niemiec, Belgii i Wielkiej Brytanii. Akcja jest protestem przeciwko używaniu przez zagraniczne media sformułowania "polskie obozy koncentracyjne".
Billboard z hasłem "Death Camps Were Nazi German" ruszy w najbliższych dniach do Niemiec, Belgii i Holandii. Zatrzyma się m.in. przed siedzibą niemieckiej telewizji ZDF. To spontaniczna akcja internautów, którzy jak twierdzą: "chcą zamanifestować swoje niezadowolenie z fałszowania prawdy historycznej".
Niemiecka stacja telewizyjna ZDF miała na swojej stronie internetowej przeprosić Karola Tenderę, byłego więźnia Auschwitz i Birkenau, za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady”. Wyrok nie został jednak wykonany. Będzie kolejny pozew – podaje tvpinfo.pl.
Do niemieckiej telewizji ZDF trafiło wezwanie do wykonania wyroku krakowskiego sądu i prawidłowe przeproszenie b. więźnia Auschwitz Karola Tendery za użycie sformułowania "polskie obozy zagłady Majdanek i Auschwitz" - poinformowali pełnomocnicy Tendery.
Pełnomocnik b. więźnia Auschwitz Karola Tendery uważa, że przeprosiny zamieszczone przez niemiecką telewizję publiczną ZDF po wyroku krakowskiego sądu za użycie słów "polskie obozy zagłady" nie spełniają wymogów. Prawnik domaga się od ZDF prawidłowych przeprosin.
Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał ZDF przeproszenie byłego więźnia Auschwitz za sformułowanie "polskie obozy zagłady", zmieniając częściowo wyrok I instancji. Proces, jaki Karol Tendera wytoczył niemieckiej telewizji, rozpoczął się w lutym 2015.