Kolejny pozew ws. "polskich obozów zagłady"
Niemiecka stacja telewizyjna ZDF miała na swojej stronie internetowej przeprosić Karola Tenderę, byłego więźnia Auschwitz i Birkenau, za użycie sformułowania „polskie obozy zagłady”. Wyrok nie został jednak wykonany. Będzie kolejny pozew – podaje tvpinfo.pl.
Stowarzyszenie Patria Nostra, w związku z niewykonaniem przez ZDF wyroku, chce skierować wniosek przeciwko ZDF do niemieckiego sądu. - Droga krajowa została już wyczerpana. W związku z tym konieczne jest podjęcie działań na gruncie prawa niemieckiego - powiedział mec. Lech Obara, prezes Stowarzyszenia Patria Nostra i pełnomocnik Karola Tendery.
Przypomnijmy, że ZDF przegrała proces, rozpoczęty w lutym 2015 roku, za nazwanie hitlerowskich obozów koncentracyjnych w Majdanku i Oświęcimiu „polskimi obozami zagłady”. Takie sformułowanie pojawiło się na portalu zdf.de 15 lipca 2013 r. w informacji o planowanej emisji programu dokumentalnego dotyczącego obozów koncentracyjnych.
Wyrok w sprawie ogłosił Sąd Apelacyjny w Krakowie pod koniec grudnia ub.r. Zdaniem Sądu, przez stwierdzenie "polskie obozy zagłady" były więzień Auschwitz z ofiary staje się oprawcą. Stacja w ramach kary miała zamieścić na 30 dni przeprosiny na pierwszej stronie ZDF. Komunikat ukazał się na stronie, jednak umieszczono go na dole. Co więcej, tytuł publikacji nie mówi wyraźnie, czego będzie ona dotyczyć. Na głównej stronie widzimy jedynie tytuł „Przeprosiny Karola Tendery”. Dopiero po kliknięciu w niego, odbiorcy mogą zapoznać się z treścią komunikatu.
- Wyrok nie został wykonany. Nie sposób uznać za właściwe opublikowanie ukrytego odnośnika z logiem ZDF i napisem w języku niemieckim "Przeprosiny Karola Tendery", po kliknięciu którego najpierw ukaże nam się tłumaczenie umniejszające winę ZDF w tej sprawie w formie tekstowej, a następnie obrazek z przeprosinami, których nie da się wyszukać z poziomu wyszukiwarek internetowych – powiedział mec. Lech Obara.
Stowarzyszenie Patria Nostra wezwało ZDF do właściwego wykonania wyroku. Stacja telewizyjna na poprawienie przeprosin miała czas do 12 stycznia, jednak tego nie zrobiła. Zarząd Polski Razem Zjednoczonej Prawicy zwrócił się w tej sprawie do ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.
- Przez lata życzyliśmy sobie stanowczej reakcji polskiego rządu wobec prób fałszowania historii, zwłaszcza w tak krzywdzący sposób, w jaki zrobiła to stacja ZDF. Największa niemiecka stacja telewizyjna nie wykonuje wyroku polskiego sądu. To działanie, które powinno spotkać się ze zdecydowaną reakcją polskiego rządu. Stąd apel do ministra Witolda Waszczykowskiego - powiedział Michał Wypij, szef Polski Razem na Warmii i Mazurach i inicjator uchwały wzywającej MSZ do podjęcia stanowczych działań.