Leszek Miller w programie WP #Newsroom stwierdził, że Małgorzata Kidawa-Błońska, kandydatka PO na prezydenta, jest drugim wyborem. - Najlepszym poza Donaldem Tuskiem - powiedział. Jak ocenił, już nie wydaje się, że Andrzej Duda wygra wybory. - Zdaje się, że pani Lichocka może spełnić rolę zakonnicy przechodzącej po pasach - dodał. Tym samym zacytował Adama Michnika i nawiązał do kontrowersyjnego gestu Lichockiej. - Opozycji spadł prezent zesłany przez Boga albo przez los, którego się nie spodziewała - zaznaczył Miller.