Nie milkną echa po słowach kardynała Stanisława Dziwisza o pedofilii w Kościele. - W tym wywiadzie mamy też taką wypowiedź księdza kardynała, gdzie wyraża pewnego rodzaju żal, że ojczyzna wcześniej coś rozumiała, a teraz już nie rozumie, więc on jej wybacza - powiedział w programie "Newsroom" ojciec Paweł Gużyński. Gość WP tłumaczy, że Dziwisz co prawda zauważa, że wcześniej był obdarzany zaufaniem, a teraz nie, ale nie zauważył i nie docenia, że ta utrata zaufania powoduje zmianę punktu widzenia. - Wcześniej słuchaliśmy kardynała, papieża i ufaliśmy im w 100 proc. Po różnego rodzaju skandalach i informacjach, które do nas dotarły, przestaliśmy ufać, więc zadajemy zupełnie inne pytania - mówi. Wg. niego kardynał Dziwisz nie powinien się temu dziwić, że nie obdarzamy jego ani papieża zaufaniem, jakie mieliśmy wcześniej. W pewnym momencie padły słowa piosenki.