Trzęsienie ziemi po materiale TVN24. Jest reakcja Dziwisza

- Nie dajmy się. Bądźmy wierni historii. Bądźmy wierni papieżowi. Bądźmy wierni Kościołowi. To jest nasza siła - zaapelował kard. Stanisław Dziwisz. To odpowiedź wieloletniego papieskiego sekretarza na doniesienia TVN24 dot. roli Jana Pawła II w ukrywaniu pedofilii w Kościele katolickim.

"Nie dajmy się. Bądźmy wierni papieżowi". Kard. Dziwisz zabrał głos
"Nie dajmy się. Bądźmy wierni papieżowi". Kard. Dziwisz zabrał głos
Źródło zdjęć: © PAP | Łukasz Gągulski
oprac. MRM

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

W środę wieczorem kard. Stanisław Dziwisz odprawił mszę w kościele św. Maksymiliana Marii Kolbego w Krakowie. Podczas nabożeństwa mówił, że "Bóg dał nam szczególnego świadka wielkości człowieka, który był i jest po wielokroć wielki".

Dziwisz o Janie Pawle II: był wielki swoją świętością

Jak podkreślał, Jan Paweł II był "wielki przez swoją niezmordowaną służbę Kościołowi i światu". - Był wielki przez szacunek, jaki okazywał każdemu człowiekowi, każdemu narodowi i każdej kulturze. Był wielki, broniąc życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci - tłumaczył duchowny.

- Był wielki jako pielgrzym pokoju i jako szczególny świadek Jezusa Chrystusa, docierając z Jego Ewangelią do najdalszych zakątków świata. Był wielki, głosząc prawdę o Bogu i człowieku. Był wielki swoją świętością, dlatego dzisiaj rzesze wiernych z całego świata pielgrzymują do jego grobu i liczą na jego orędownictwo u Bożego tronu - wymieniał kard. Dziwisz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tłumaczył również, że papież wniósł w "niepodważalny wkład w upadek nieludzkiego systemu komunistycznego, zniewalającego ludzi i narody". Jak dodał, długo można by wyliczać tytuły świadczące o wielkości św. Jana Pawła II.

- Tego trzeba pilnować, tej wizji, tego odniesienia do naszego wielkiego Jana Pawła II - podsumował były papieski sekretarz.

W poniedziałek TVN24 wyemitował reportaż Marcina Gutowskiego. Z materiału wynika, że Karol Wojtyła wiedział o nadużyciach seksualnych księży i ukrywał je jeszcze w Polsce, zanim został papieżem. Dziennikarz stacji dotarł do ofiar podlegających Wojtyle księży pedofilów, bliskich skrzywdzonych osób i świadków w tych sprawach. Ukazał także dokumenty, które nigdy wcześniej nie dotarły do opinii publicznej.

- Trzeba przyjąć do wiadomości, że to wszystko mieściło się w jednym człowieku. Nie było dwóch Janów Pawłów II, był jeden. Ten ceniony, ale też niestety - ten, który krył pedofilię - mówił w rozmowie z WP profesor i były ksiądz Tomasz Polak. Podkreśla, że konsekwencje ukrywania tej historii przez Kościół, mogą być porażające.

"Ustalenie roli oraz sprawiedliwa ocena decyzji i działań ordynariusza archidiecezji krakowskiej Karola Wojtyły (....) wymaga dalszych badań archiwalnych" - przekazała w wydanym oświadczeniu Konferencja Episkopatu Polski.

Źródło: Polskie Radio/KAI

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1779)