Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Dmitrij Miedwiediew po raz kolejny stawia absurdalne zarzuty, tym razem mówiąc o możliwym zagrożeniu biologicznym ze strony Zachodu. Wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa wskazuje na "celowe wprowadzanie" niebezpiecznych gatunków roślin i zakażonych wirusami zwierząt do Rosji.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Co musisz wiedzieć?
- Dmitrij Miedwiediew ostrzega przed działaniami "wrogich państw", które mogą prowadzić do wojny biologicznej.
- Zagrożenie dotyczy celowego wprowadzania niebezpiecznych gatunków roślin i zakażonych wirusami zwierząt na terytorium Rosji.
- Rosja planuje wzmocnić system monitoringu zagrożeń biologicznych, aby przeciwdziałać tym działaniom.
Miedwiediew straszy zagrożeniem biologicznym
Dmitrij Miedwiediew, wiceszef rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa, ostrzega przed rzekomym zagrożeniem biologicznym ze strony Zachodu. "Jednym z nich jest rozprzestrzenianie się obcych gatunków roślin i zwierząt poza ich naturalne siedliska. Dotyczy to patogenów i nosicieli poważnych chorób zakaźnych, szkodników owadzich i chwastów" - napisał były prezydent Rosji w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rowerzystka wymusiła pierwszeństwo. Nagranie wypadku
Podczas posiedzenia komisji Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Miedwiediew oznajmił, że Rosja jest narażona na celowe wprowadzanie niebezpiecznych gatunków roślin i zakażonych wirusami zwierząt.
Miedwiediew stwierdził, że inwazyjne gatunki organizmów żywych już teraz powodują szkody w Rosji. Jego zdaniem, sytuacja może się pogorszyć, ponieważ "kraje nieprzyjazne Moskwie" mogą rozważać "celowe wprowadzanie szkodliwych organizmów na terytorium państwa".
Przeczytaj także: Szok w Jakucji. Żołnierskie mogiły zrównane z ziemią
Kuriozalne słowa o Zachodzie
Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa zasugerował, że Zachód może dążyć do wywołania wojny biologicznej przeciwko Rosji. Miedwiediew nie wykluczył, że przeciwnicy Kremla mogą "złośliwie" przenieść do Rosji niebezpieczne rośliny.
Podkreślił, że wszystkie odpowiednie resorty, władze oraz środowiska naukowe i eksperckie powinny skoncentrować swoje wysiłki na zapewnieniu bezpieczeństwa biologicznego kraju. "Szczególnie istotna jest poprawa jakości obecnego systemu monitoringu zagrożeń biologicznych" - zaznaczył polityk.
Miedwiediew wyraził również obawy dotyczące działań Finlandii, która według niego, rozważa możliwość zajęcia części terytorium Rosji. Twierdzi, że idea ta jest podsycana przez Unię Europejską.
Źródło: PolsatNews