- Było banalne - to reakcje pierwszych maturzystów, którzy zaczęli wychodzić z egzaminu z języka angielskiego w liceum Batorego w Warszawie. Są uśmiechnięci i zadowoleni. W rozmowie z Wirtualną Polską mówią: "wszystko dopiero przed nami. Czekamy teraz na poziom rozszerzony". - Zero stresu. Rodzice chyba bardziej się denerwują od nas - oceniają.
Globalne ocieplenie, zakupy przez internet, "Hobbit", malaria oraz zaproszenie dla dawnego nauczyciela - znalazły się w treści zadań, które mieli do rozwiązania maturzyści na egzaminie z języka angielskiego na poziomie podstawowym.
Maturzyści przystąpili punktualnie o godzinie 9. do pisemnego egzaminu z języka angielskiego na poziomie podstawowym. Egzamin pisemny na poziomie podstawowym z wybranego języka obcego nowożytnego jest jednym z obowiązkowych egzaminów na maturze.
Niektórzy gimnazjaliści będą musieli powtórzyć test z języka obcego. Do kilku szkół nie dostarczono odpowiednich płyt CD z nagranymi tekstami, w wyniku czego uczniowie nie mogli wysłuchać nagrań i rozwiązać części zadań.
Uczniowie III klasy gimnazjów zakończyli pisanie testu z języka obcego - trzeciej i ostatniej części egzaminu gimnazjalnego. Centralna Komisja Egzaminacyjna poinformowała, że przebiegł bez zakłóceń.
Coraz więcej Polaków i częściej podróżuje za granicę, zwiększa się też liczba krajów, które odwiedzają - najczęściej są to Niemcy. Przybywa osób deklarujących znajomość jakiegoś języka obcego, choć wciąż ponad połowa Polaków nie zna żadnego - wynika z badania CBOS.
Przekonał się o tym 25-letni Michał S. z Paisley. Polak spotkał pod nocnym klubem kobietę, ale nie mógł się z nią dogadać po angielsku. Kiedy kobieta zaczęła się niecierpliwić, 25-latek pchnął ją na ziemię na tyle mocno, że straciła przytomność. Polak został skazany na grzywnę.