hamas(strona 33/44)

Izraelski rząd uznał kontrolowaną przez radykalny palestyński Hamas Strefę Gazy
za "wrogą jednostkę" państwową. Hamas uznał to za wypowiedzenie
wojny.

Armia izraelska zabiła w nocy z środy na
czwartek dwóch Palestyńczyków na wschodzie miasta Gaza, głównego
ośrodka należącej do Autonomii Palestyńskiej Strefy Gazy -
poinformowała francuska agencja AFP, powołując się na
źródła medyczne.

Najbliższy współpracownik Osamy bin Ladena, Ajman az-Zawahiri, zapewnił o poparciu Al-Kaidy dla radykalnego islamskiego ruchu palestyńskiego Hamas. Zaapelował też do Hamasu, aby
przyłączył się do globalnego dżihadu ("świętej wojny").

Tymczasowy rząd powołany przez prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa po przejęciu przez Hamas kontroli nad Strefą Gazy "jest sprzeczny z demokracją" - powiedział irański wiceminister spraw zagranicznych Mehdi Mostafawi.

Radykalny Hamas, który przejął całkowitą
kontrolę nad Strefą Gazy, zagroził działaniami odwetowymi
na Zachodnim Brzegu Jordanu, jeśli siły prezydenta Mahmuda Abbasa
nie powstrzymają tam "terroryzmu Fatahu".

USA zapowiedziały palestyńskiemu
prezydentowi Mahmudowi Abbasowi, że embargo na amerykańską pomoc
finansową dla tworzonego przez niego rządu tymczasowego zostanie
zniesione, o ile w gabinecie nie będzie przedstawicieli Hamasu -
poinformowali doradcy palestyńskiego przywódcy.

Ministrowie spraw zagranicznych krajów arabskich postanowili powołać komisję, która zbada sytuację w Strefie Gazy, jaka powstała w rezultacie walk między rywalizującymi ugrupowaniami palestyńskimi - Fatahem i Hamasem.

Palestyński prezydent Mahmud Abbas
mianował niezależnego deputowanego Salama Fajeda szefem
rządu tymczasowego, tworzonego na miejsce rozwiązanego w czwartek
rządu Hamasu - informują osobistości palestyńskie.

Trzynastu Palestyńczyków zginęło na skutek eksplozji potężnego ładunku wybuchowego podłożonego przez bojowników Hamasu w tunelu pod siedzibą
palestyńskich służb bezpieczeństwa w Strefie Gazy - poinformował
doradca palestyńskiego prezydenta Mahmuda Abbasa.

Trwają zacięte walki
między bojownikami palestyńskich ugrupowań Hamas i Fatah w Strefie
Gazy. Do 53 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych w czwartym dniu tych
najkrwawszych od miesięcy starć - pisze Reuter.

Co najmniej 15 osób poniosło śmierć podczas walk bojówek rywalizujących ugrupowań palestyńskich Hamasu i Fatahu.

Członek ugrupowania Fatah, rządzącego w
Autonomii Palestyńskiej w poprzednich latach, został zabity o świcie przez bojowników ruchu Hamas, rządzącego w
Autonomii od półtora roku - poinformowali rano
przedstawiciele władz palestyńskich.

Żołnierze izraelscy pojmali palestyńskiego ministra edukacji, kilku deputowanych oraz burmistrza i wiceburmistrza miasta Nablus, a także przeprowadzili kolejne naloty w Strefie Gazy.

Izrael zagroził "likwidacją" kolejnego przywódcy palestyńskiego Hamasu - premiera Autonomii Ismaila Hanije.

Prezydent Autonomii Palestyńskiej - Mahmud Abbas w piątek wieczorem skontaktował się z przebywającym w Damaszku liderem Hamasu - Chalidem Maszaalemn, zabiegając o jego interwencję w celu wygaszenia dramatycznie narastającego konfliktu pomiędzy radykalnym Hamasem a
proprezydencką organizacją palestyńską al-Fatah.

Ostrzał rezydencji premiera Isamila Hanije, był przypadkowy i w jego wyniku nikt nie odniósł obrażeń - powiedział przedstawiciel rządu Autonomii Palestyńskiej.

Rywalizujące o władzę dwa główne
ugrupowania palestyńskie Hamas i Fatah uzgodniły kolejne zawieszenie broni. Wcześniej doszło między nimi
do starć, w wyniku których zginął 45-letni mężczyzna i dwuletnie
dziecko, a kilka osób zostało rannych.

USA są gotowe do kontaktów z
członkami nowego palestyńskiego rządu jedności nie należącymi do
Hamasu, który Waszyngton uznaje za organizację terrorystyczną -
powiedziała rzeczniczka prasowa konsulatu
amerykańskiego w Jerozolimie.

Palestyński premier Ismail Hanije
(Hamas) poinformował, że formowanie rządu
jedności narodowej zostało ukończone.

Składający wizytę w Moskwie
jeden z przywódców palestyńskiego ugrupowania Hamas, Chaled Maszal
zaapelował w poniedziałek do tzw. kwartetu madryckiego (USA,
Rosji, ONZ i UE) o zniesienie embarga na pomoc dla Autonomii.