Na skrzynkę mailową dostajesz wiadomość, że do jednej z większych firm szukają specjalistów. Oferta idealna dla ciebie. Dobrze się składa, bo chcesz zmienić pracę. Rzucasz okiem na stronę internetową firmy, wysyłasz CV na podany adres mailowy i czekasz na informację zwrotną. Po miesiącu dowiadujesz się, że ktoś na twoje nazwisko zaciągnął kredyt. Później okazuje się, że mail, na którego wysłałeś dane, różni się od tego właściwego jedną literką.