Kreml wskazał na Warszawę, minister alarmuje. "Polska pierwszym celem"
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski powiedział w piątek, że każdego dnia Polska staje się celem nawet 1500 cyberataków. Hakerzy skupiają się głownie na obiektach infrastruktury krytycznej. Podkreślił, że "Polska jest dziś pierwszym celem na cybermapie świata".
28.06.2024 | aktual.: 28.06.2024 10:10
Gawkowski był pytany na antenie TVP Info o liczbę cyberataków, jaką ostatniej doby musiały odeprzeć polskie służby.
- Codziennie zgłaszanych jest 1000-1500 incydentów, które sprawdzamy. Podejmowanych, tych które mogą mieć faktyczne znaczenie, jest kilkaset, w zależności od dnia - powiedział minister.
Dodał, że ataki są podejmowane z różnych krajów, "ale główny front działań idzie ze strony rosyjsko-białoruskiej". - Tam widać, że zostały wydane jasne wytyczne: Polska ma być dzisiaj pierwszym operacyjnym celem na cybermapie świata, który będzie atakowany - podkreślił polityk.
Według Gawkowskiego "są to zorganizowane akcje", a ich częstotliwość się zwiększa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: niespodziewane słowa Tuska. "Przyłącza się do sukcesu"
Hakerzy atakują Polskę. Minister wskazał ich cele
Minister wskazał, że hakerzy każdego dnia atakują głównie obiekty polskiej infrastruktury krytycznej. - Transport, zdrowie, sprawy dotyczące armii i administracji, elektrowni, wodociągów. To się dzieje. Musimy mieć świadomość, że dzieje się dzisiaj coś nadzwyczajnego - zaalarmował.
Szef resortu cyfryzacji przekazał, że stoi za tym rosyjski wywiad wojskowy GRU. - Dzisiaj w darknecie, czyli tej przestępczej części internetu, są ogłoszenia, które wskazują wprost, że Rosjanie są w stanie zapłacić kilka czy kilkanaście tysięcy dolarów za różnego rodzaju dane czy dostępy - powiedział.
Przeczytaj też:
Źródło: TVP Info