Korea Północna zaprzęgła SI do kreciej roboty. USA wyłożyły karty
Nikogo już nie dziwi, że cyberprzestrzeń jest areną geopolitycznych rozgrywek. Korea Północna próbuje wykorzystywać sztuczną inteligencję do nielegalnej działalności cybernetycznej - wynika z obserwacji amerykańskich służb.
20.10.2023 06:30
Hakerzy zlokalizowani w Korei Północnej są priorytetem działań Stanów Zjednoczonych w cyberprzestrzeni - oznajmiła podczas briefingu prasowego Anne Neuberger, zastępca doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego w dziedzinie cybernetyki i powstających technologii w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego.
- Zaobserwowaliśmy, że niektórzy przestępcy z Korei Północnej i innych państw próbują używać modeli AI (SI - sztucznej inteligencji), żeby przyspieszyć pisanie złośliwych oprogramowań - powiedziała urzędniczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żeby stawić czoła nadchodzącym wyzwaniom cybernetycznym Stany Zjednoczone stawiają na "hakerów defensywnych", którzy potrafią wykorzystać sztuczną inteligencję do budowania obrony. Neuberger zwróciła uwagę, że hakowanie kryptowalut przez agentów z Korei Północnej, między innymi w Singapurze, Wietnamie i Hongkongu, jest "głównym źródłem dochodów" tamtejszego reżimu, a tak pozyskane środki służą do finansowania rozwoju programu rakietowego.
Przeciwdziałanie atakom hakerów z kraju Kim Dzong Una jest priorytetem USA. Jak dodaje urzędniczka, Stany Zjednoczone podjęły w tym zakresie współpracę z Japonią i Koreą Południową. Wspólna inicjatywa ma przyspieszyć rozwiązanie problemu. Podejmowanych jest szereg działań, w tym sankcje na giełdy kryptowalut, których Koreańczycy z Północy używają do prania skradzionych środków z infrastruktury kryptograficznej.
Jak podaje "The Korea Times" południowokoreańska agencja wywiadowcza ustaliła, że Korea Północna w zeszłym roku przejęła kryptowaluty o wartości 700 milionów dolarów. Taka kwota umożliwia wystrzelenie 30 międzykontynentalnych pocisków balistycznych.
Źródło: U.S. Department of State.gov, The Korea Times