Politico: Trump ostrzega Europę przed "wymazaniem cywilizacyjnym"
Administracja Trumpa ostrzega przed groźbą wyniszczenia cywilizacyjnego w Europie. Zagrożeniem, według prezydenta Stanów Zjednoczonych są działania Unii Europejskiej i migracja.
Administracja Donalda Trumpa opublikowała nową Strategie Bezpieczeństwa Narodowego
Najważniejsze informacje:
- Strategia Bezpieczeństwa Narodowego, opublikowany przez administrację Donalda Trumpa dokument, podkreśla znaczenie ochrony bezpieczeństwa granic i roli USA na Zachodzie.
- Prezydent USA obwinia Unię Europejską i migrację za spowodowanie powszechnego upadku oficjalnej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego na kontynencie.
- Dokument stwierdza, że Europa ma problemy gospodarcze i stoi przed perspektywą "zagłady cywilizacji" w ciągu najbliższych 20 lat.
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Zgodnie z nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego prezydent USA Donald Trump chce, aby Stany Zjednoczone zwiększyły swoją obecność wojskową na półkuli zachodniej w celu zwalczania migracji, narkotyków i wzrostu potęgi wrogich mocarstw. Administracja Donalda Trumpa w tym dokumencie oskarża Unię Europejską i politykę migracyjną o przyczynianie się do degradacji kontynentu.
Jak podaje Politico, dokument wskazuje, że Europa ma problemy gospodarcze. Jednak "przyćmiewa je realna i bardziej ponura perspektywa zagłady cywilizacji" w ciągu najbliższych 20 lat.
Jakie zmiany są proponowane?
W Strategii Bezpieczeństwa Narodowego podkreśla się, że "migracja i działania organizacji unijnych wpływają negatywnie na wolność polityczną i suwerenność, zmieniają kontynent i powodują konflikty, cenzura wolności słowa i tłumienie opozycji politycznej, spadający wskaźnik urodzeń oraz utrata tożsamości narodowych i pewności siebie" - wylicza jeden z akapitów 33-stronicowego dokumentu opublikowanego w nocy.
Jest to zgodne z poglądami europejskich partii prawicowych, które również krytykują UE i domagają się ograniczeń migracyjnych. „Ameryka zachęca politycznych sojuszników w Europie do promowania odrodzenia ducha, a rosnący wpływ partii patriotycznych daje powód do optymizmu” - czytamy w dokumencie.
Czy Europa ma się czego obawiać?
Mimo negatywnej oceny Europejska Unia pozostaje dla USA strategicznie i kulturowo ważna. Równocześnie niepokój budzą komentarze sugerujące, że obecne "niestabilne rządy mniejszości" utrudniają zakończenie konfliktu na Ukrainie.
Przeczytaj również: Niemcy zdecydowali. Jest decyzja ws. poboru
Dokument zwraca uwagę na rosnący potencjał demograficzny nieeuropejskich grup w krajach NATO. Ma to podważać ich integrację z sojuszem.
Źródło: Politico
