Rosyjskie aktywa na rzecz Ukrainy. USA próbowały zablokować plan Unii Europejskiej
USA próbowały zablokować plan UE dotyczący zamrożonych aktywów bankowych Rosji na finansowanie pożyczki dla Ukrainy. Wykorzystanie tych funduszy może być kluczowe dla dalszego rozwoju sytuacji na Ukrainie.
Najważniejsze informacje:
- Rząd USA lobbował przeciwko wykorzystaniu rosyjskich aktywów do finansowania pożyczki dla Ukrainy.
- UE planuje przeznaczyć zamrożone środki na 90 mld euro, które wspomogą ukraińską gospodarkę.
- Wewnętrzny sprzeciw wobec planu wyrażają Belgia, Węgry i Słowacja.
Stany Zjednoczone podjęły działania mające na celu zablokowanie europejskich planów wykorzystania zamrożonych aktywów banku centralnego Rosji. Dyplomaci z krajów UE, pragnący zachować anonimowość, ujawnili, że amerykańscy urzędnicy argumentowali, iż aktywa te powinny wspierać możliwe porozumienie pokojowe między Ukrainą a Rosją.
To jeden z najwspanialszych jarmarków w Europie. Od zapachów aż kręci się w głowie
Jakie są argumenty USA?
USA utrzymują, że aktywa powinny pozostać nienaruszone, by mogły być użyte jako część przyszłego porozumienia pokojowego, a nie do dalszego prowadzenia wojny. - Nie powinny być wykorzystywane do przedłużania konfliktu - podkreślali amerykańscy przedstawiciele.
- Nie ma możliwości, żeby pieniądze, które mobilizujemy, pozostały w USA - powiedział w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz.- Rząd amerykański o tym wie i takie jest również stanowisko negocjacyjne rządu niemieckiego. Taki jest także konsensus na szczeblu europejskim. Nie ma w tej sprawie absolutnie żadnych różnic zdań. Te pieniądze muszą popłynąć na Ukrainę, muszą jej pomóc - powiedział.
UE planuje wykorzystać zamrożone środki na zabezpieczenie pożyczki w wysokości 90 mld euro, co ma na celu wsparcie gospodarcze i militarne Ukrainy w nadchodzących latach. Środki te miałyby zostać wykorzystane na pokrycie potrzeb Ukrainy w okresie krytycznym dla jej gospodarki.
Gdzie leży problem Belgii?
Europa napotyka trudności z planami UE, szczególnie w Belgii, gdzie przechowywana jest większość rosyjskich środków. Belgijski rząd wyraża zaniepokojenie brakiem gwarancji, że nie poniesie kosztów, jeśli Rosja złoży roszczenia o odzyskanie aktywów. Kanclerz Niemiec, Friedrich Merz, ma nadzieję, że spotkanie z premierem Belgii Bartem De Weverem przełamie impas. - Nie chcę go przekonywać, ale raczej przekonam. Jeśli pójdziemy tą drogą, zrobimy to, aby pomóc Ukrainie, być może przez najbliższe dwa, trzy lata - powiedział Merz, podkreślając powagę sprawy.
Sprzeciw wobec planu wyraziły również Węgry i Słowacja, które nie zgadzają się na wsparcie wojskowe dla Ukrainy. Unia Europejska zamierza zatwierdzić propozycję na szczycie w Brukseli 18-19 grudnia, lecz potrzebna jest zgoda kwalifikowanej większości.
UE bada możliwość emisji wspólnego długu, jako alternatywę, jeśli nie uda się wykorzystać zamrożonych aktywów, jednak taki krok wymaga jednomyślności, co jest mało prawdopodobne.