Białoruś(strona 138/1)

Na Białoruś nie wpuszczono dziennikarzy Telewizji Polskiej. Jacka Gasińskiego z operatorem Ryszardem Szmitkowskim zawrócono na lotnisku w Mińsku, Jarosława Kamieńskiego nie przepuszczono na przejściu Kuźnica Białostocka-Bruzhi.

Norwegia będzie nadal wspierała białoruską opozycję i nie życzy sobie bliższych kontaktów z reżimem Aleksandra Łukaszenki. W Oslo o poparciu dla białoruskiej opozycji zapewniał Aleksandra Milinkiewicza premier Norwegii, Jens Stoltenberg.

Prokuratura Okręgowa w Białymstoku
skierowała do miejscowego sądu akt oskarżenia wobec Andrieja Ż.,
białoruskiego biznesmena, powołującego się na związki z tamtejszą
opozycją. Zarzucono mu oszustwo przy uzyskaniu blisko 700
tys. dolarów kredytów z dwóch banków na Białorusi.

Fidel Castro, przywódca Kuby, zaprosił
na wyspę premiera Białorusi - Siarhieja Sidorskiego. Wizyta ma się
rozpocząć w czwartek - poinformowała kubańska prasa.

Białoruska opozycja rozpoczęła kampanię na rzecz symbolicznego procesu Aleksandra Łukaszenki, określając 12-letni okres sprawowania przez niego władzy "politycznym Czarnobylem".

Białoruski opozycjonista Michaił Marynicz,
który odsiadywał karę 3,5 roku więzienia za przywłaszczenie
mienia, został warunkowo przedterminowo zwolniony - poinformowano
w MSW Białorusi.

Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy przyjęło rezolucję, w której wzywa wszystkich pozaunijnych członków tej organizacji, a więc także Rosję, do przyłączenia się do wprowadzonych przez Unię Europejską sankcji wobec Białorusi.

Prezydent Białorusi Aleksander
Łukaszenka zaproponował, by premierem pozostał obecny szef rządu
Siarhiej Sidorski.

Unia Europejska liczy na to, że Rosja
wywrze presję na władze na Białorusi, aby te skończyły z
prześladowaniami opozycji politycznej - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Szefowie dyplomacji krajów Unii Europejskiej zatwierdzili liczącą 31 nazwisk listę przedstawicieli białoruskiego reżimu, którzy nie mają wstępu do państw Unii. Listę otwiera prezydent Białorusi Aleksandr Łukaszenka.

Białoruskie MSZ "stanowczo wezwało" Unię Europejską, by zrezygnowała z planowanych sankcji, którymi zamierza objąć przedstawicieli władz białoruskich, zakazując im wjazdu na swoje terytorium.

Alaksandr Łukaszenka przyjął dymisję białoruskiego rządu, który - jak tego wymaga konstytucja - złożył pełnomocnictwa po zaprzysiężeniu nowo wybranego prezydenta.

Prezydent Alaksandr Łukaszenka podkreślił na uroczystości zaprzysiężenia na trzecią prezydencką kadencję, że Zachód chciał przekształcić Białorusi w poligon "kolorowych wstrząsów" i utopić w "chaosie anarchii".

(PAP/EPA)
Prezydent Łukaszenka, szef jego prezydenckiej administracji, ministrowie edukacji, informacji i sprawiedliwości, sędziowie, prokuratorzy, szefowie centralnej komisji wyborczej i szef białoruskiego KGB. Oni wszyscy znaleźli się na unijnej, 31-osobowej liście osób białoruskiego reżimu, które od poniedziałku będą miały zakaz wjazdu na teren Unii Europejskiej.

Strona białoruska przejawiła dobrą wolę - powiedział rzecznik białoruskiego MSZ Andrej Papou, komentując decyzje władz białoruskich o uwolnieniu byłego ambasadora RP w Mińsku Mariusza Maszkiewicza.

Mariusz Maszkiewicz jest wolny. Były polski dyplomata został wypisany ze szpitala w Mińsku i nie wróci już do aresztu. To reakcja na zdecydowane wystąpienie polskiego premiera. W polityce wobec Białorusi trzeba stawiać sprawy "na ostrzu noża", bo to przynosi skutek - twierdzi Marek Bućko, były zastępca ambasadora Polski w Mińsku.

Unia Europejska nie wprowadzi na razie
sankcji wobec Białorusi w postaci zamrożenia aktywów
przedstawicieli reżimu Aleksandra Łukaszenki na terytorium państw
UE - poinformował brytyjski dziennik "Financial Times".

Czarne wstążki powiesili po południu członkowie nieformalnej grupy "Wiosna Białoruska" na ogrodzeniu przed Konsulatem Republiki Białoruś w Białymstoku. Domagali się uwolnienia przez białoruskie władze byłego ambasadora Polski na Białorusi Mariusza Maszkiewicza.

Sąd Najwyższy Białorusi odmówił rozpatrzenia skarg opozycyjnych kandydatów w wyborach prezydenckich Alaksandra Milinkiewicza i Alaksandra Kazulina, którzy domagali się uznania wyborów za nieważne.

Prezydent Aleksander Łukaszenka zapewnił, iż Białoruś jest zainteresowana rozwojem dobrosąsiedzkich stosunków z Polską - powiedział ambasador Białorusi w Polsce Paweł Łatuszka.