Pamiętacie, jak kiedyś wyglądała droga na Słowację? Wpierw wiele świateł i skrzyżowań na trasie, potem centrum Bielska-Białej, by za chwilę poczuć charakterystyczny zapach żywieckiego browaru, a na koniec kręte drogi Żywiecczyzny. Jeszcze tylko chwilę i ekspresowo dotrzemy S1 na Słowację.