RegionalneŚląskBeskidy. Warunki na szlakach są trudne, widoczność do 50 m

Beskidy. Warunki na szlakach są trudne, widoczność do 50 m

”Jeszcze tylko serniczek” – słyszymy co roku podczas świąt. Są wśród nas tacy, którzy po wigilijnej wieczerzy pragną odpocząć przed telewizorem lub z ulubioną książką. Inni wybierają aktywny wypoczynek, m.in. w górach.

GOPR przypomina o zachowaniu ostrożności w górach
GOPR przypomina o zachowaniu ostrożności w górach
Źródło zdjęć: © Grupa Beskidzka GOPR

25.12.2020 | aktual.: 03.03.2022 00:11

I choć wyciągi narciarskie w Beskidach są czynne, to już warunki turystyczne na szlakach są trudne. W górnych partiach spadł śnieg, widoczność przed południem była ograniczona do 50 m.

Czynne są wyciągi w Szczyrku, Wiśle i na Czarnym Groniu. Warunki są dobre, ale miejscami pojawiają się przetopy. Na szlakach jest znacznie trudniej, temperatura wynosi ok. 0 st. C. ”W wyższych partiach, przykładowo na Babiej Górze, oblodzenia przykrył śnieg. To jest bardzo niebezpieczne. Jakikolwiek poślizg może się źle skończyć. W niższych rejonach jest mokro i błotniście” – donosi GOPR w Szczyrku.

Ratownicy apelują, by turyści wybierający się na pieszą wędrówkę byli odpowiednio przygotowani. Należy pamiętać o solidnych butach i ciepłym ubraniu. Nie można zapomnieć o naładowanym telefonie komórkowym z aplikacją „Ratunek”, która może uratować życie. Ważne, by odpowiednio zaplanować wycieczkę bo szybko robi się ciemno.

Niektórzy o tym zapominają lub bagatelizują. W Wigilię goprowcy pomogli 37-letniej turystce, która samotnie wybrała się na Babią Górę szlakiem, który jest zamknięty. ”Turystka już przemarzła. Nie miała nawet rękawic. Wezwała pomoc. Zaleciliśmy jej, by do czasu przyjścia ratowników rozgrzewała się – ręce wsadziła pod pachy, robiła przysiady. Ratownik do niej dotarł quadem dość szybko i sprowadził za pomocą liny asekuracyjnej, bo tak było ślisko. Turystka dotarła do schroniska na Markowych Szczawinach” – powiedział dyżurny GOPR.

Ratownicy przypominają, że w momencie wypadku lub zagrożenia można skorzystać z bezpłatnego numeru alarmowego GOPR 985 lub 601 100 300.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
śląskbeskidygóry
Zobacz także
Komentarze (0)