Benedykt XVI

Papież Benedykt XVI, jeszcze jako kardynał, był podejrzany o pomoc w podjęciu decyzji personalnej wobec sprawcy przemocy seksualnej, ale sprawa została umorzona - poinformowała prokuratura w Monachium.

Trwające od lat problemy z bezsennością miały być "głównym powodem" abdykacji papieża Benedykta XVI w 2013 roku. Tak wynika z treści listu, który papież napisał na kilka tygodni przed swoją śmiercią. Do jego treści dotarły niemieckie media.

Zmarły 31 grudnia zeszłego roku emerytowany papież Benedykt XVI napisał po rezygnacji ze swego urzędu, że w swojej ojczyźnie - Niemczech był celem "furii" i "słownych ataków" ze strony przeciwników. Wspomina o "klubach homoseksualnych" w seminariach i biskupach odrzucających tradycję katolicką. We Włoszech ukazała się książka "Co to jest chrześcijaństwo", która jest zbiorem nieznanych dotąd tekstów napisanych przez Josepha Ratzingera w okresie po jego ustąpieniu w lutym 2013 roku.

Kilka godzin po uroczystościach pogrzebowych włoskie wydawnictwo zaczęło wysyłać dziennikarzom egzemplarze 330-stronicowej książki autorstwa doradcy zmarłego Benedykta XVI. Publikacja ujawnia kulisy wyboru Josefa Ratzingera na papieża, szczegóły decyzji o odejściu, lata po papiestwie, chorobę i jego ostatnie godziny. Nie brakuje kontrowersyjnych fragmentów.

W czwartek w Watykanie odbywają się uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI. Mszy świętej przewodniczy Franciszek. Papież mówił o "mądrości, łagodności i oddaniu" zmarłego. Pojawiły się pierwsze krytyczne komentarze homilii wygłoszonej przez papieża. "Żadnej ludzkiej empatii. Byleby jak szybciej 'odfajkować'" - napisał ks. Tadeusz Isakowicz-Zalewski.

We czwartek w Watykanie odbyły się uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI. - Chcemy wspólnie powiedzieć: Ojcze, w Twoje ręce powierzamy jego ducha. Benedykcie, wierny przyjacielu Oblubieńca, niech twoja radość będzie doskonała, gdy będziesz słyszał ostatecznie i na zawsze Jego głos! - mówił Franciszek podczas homilii, żegnając swojego poprzednika. Po zakończeniu mszy świętej wielotysięczny tłum, zgromadzony na Placu Świętego Piotra, żegnał papieża emeryta oklaskami i okrzykami: Benedetto!

We czwartek o godzinie 9.30 rozpoczną się uroczystości pogrzebowe Benedykta XVI. Tuż przed i w trakcie pogrzebu obowiązywać będą specjalne środki bezpieczeństwa. Już od wczesnych godzin porannych pierwsi wierni ustawili się przed barierkami na via della Conciliazione, aby uczestniczyć we mszy pogrzebowej papieża seniora.

Emerytowany papież Benedykt XVI zostanie pochowany w Grotach Watykańskich w miejscu, w którym do beatyfikacji w 2011 roku znajdował się grób Jana Pawła II - potwierdził w poniedziałek medialne doniesienia dyrektor biura prasowego Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni.

Od rana w poniedziałek ciało zmarłego Benedykta XVI zostało wystawione w bazylice watykańskiej, by wierni mogli się pożegnać z papieżem emerytem. Watykan wprowadził nadzwyczajne środki bezpieczeństwa, bo oczekuje się, że może tam przybyć tysiące ludzi. Już od świtu w kolejce do bazyliki stały setki osób.

Świat żegna Benedykta XVI. Papież-emeryt zmarł w Ogrodach Watykańskich w sobotę rano. Od kilku dni było wiadomo, że jego stan się pogarsza. Jak przekazał argentyński "La Nacion", w ostatnich minutach swojego życia 95-letni duchowny miał powiedzieć: "Jezu, kocham ciebie".

"Trwajcie mocno w wierze! Nie dajcie się zmylić!" - to słowa z duchowego testamentu zmarłego w sobotę emerytowanego papieża Benedykta XVI. Jego treść ogłosił Watykan, wyjaśniając, że tekst sporządził 29 sierpnia 2006 roku, czyli w drugim roku pontyfikatu.

5 stycznia, jak poinformowała Stolica Apostolska, odbędzie się pogrzeb zmarłego w sobotę Benedykta XVI. Jak zazwyczaj ma to miejsce po śmierci papieża, do Watykanu zjedzie szereg przywódców państw i ważnych polityków. Wiadomo już także, kto z polskich władz osobiście pożegna zmarłego.

Świat opłakuje śmierć Benedykta XVI. Na informację o odejściu byłego papieża zareagował już m.in. prezydent Francji Emmanuel Macron. "Duszą i inteligencją pracował na rzecz bardziej braterskiego świata" - oświadczył przywódca. Głos zabrali także kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak.

"Dla mnie jego śmierć oznacza wielką i osobistą stratę. Jestem głęboko wdzięczny i jednocześnie bardzo smutny" - przekazał arcybiskup Georg Gaenswein, osobisty sekretarz Benedykta XVI. Ujawnił też ostatnie słowa papieża przed śmiercią.

Po śmierci Benedykta XVI na placu Świętego Piotra w Watykanie zaczęły gromadzić się tłumy. Kolejka do kontroli przed bazyliką watykańską wydłuża się, a wiele osób modli się na placu. Pogrzeb zmarłego papieża odbędzie się 5 stycznia.

- Wybrali mnie, prostego i skromnego pracownika winnicy Pańskiej - te słowa Benedykta XVI przeszły do historii. Wygłosił je tuż po tym, jak w 2005 roku został wybrany na następcę Jana Pawła II. Przypominamy jego pierwsze wystąpienie po ogłoszeniu papieżem.