Watykan zdecydował. Wprowadzają czerwoną strefę
Od północy ze środy na czwartek w rejonie placu świętego Piotra będzie wprowadzona czerwona strefa bezpieczeństwa. Decyzja Watykanu ma związek z uroczystościami pogrzebowymi Benedykta XVI.
04.01.2023 | aktual.: 04.01.2023 21:21
Czerwoną strefą teren wokół Watykanu będzie objęty do godziny 14.00 w czwartek, czyli czasu, po którym wierni opuszczą plac po zakończeniu ceremonii. Wstęp do niej będzie możliwy tylko przez punkty kontrolne sił porządkowych.
W rejonie tym nie będzie można mieć żadnych napojów w plastikowych i szklanych butelkach. Te nadzwyczajne środki bezpieczeństwa obowiązywać będą na prowadzącej do Watykanu via della Conciliazione i bocznych ulicach oraz pobliskich placach aż do Piazza Risorgimento.
W pogrzebie Benedykta XVI weźmie udział wiele delegacji z zagranicznymi przywódcami i koronowanymi głowami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Pierwszy taki pogrzeb. "Kolejni papieże będą przechodzić na emeryturę"
Przed śmiercią Benedykt XVI powiedział tylko te trzy słowa
Benedykt XVI zmarł w sobotę, 31 grudnia 2022 roku, w klasztorze Mater Ecclesiae na terenie Ogrodów Watykańskich, gdzie mieszkał po ustąpienia z urzędu. Jak przekazał argentyński "La Nacion", w ostatnich minutach swojego życia 95-letni duchowny miał powiedzieć: "Jezu, kocham ciebie".
Dziennik w sprawie pożegnalnych słów Benedykta XVI powołuje się na swoje źródła w Watykanie. "La Nacion" przekonuje, że padły one w ojczystym języku papieża-emeryta, czyli po niemiecku.
Jeszcze w sobotę rzymski korespondent amerykańskiej "Gazety Katolickiej" Edward Pentin przekazał na Twitterze informację o ostatniej prośbie Benedykta XVI. Miał ją usłyszeć jego osobisty sekretarz, arcybiskup Georg Gaenswein.
"Papież emeryt powiedział do mnie i do wszystkich, którzy towarzyszyli mu w ostatnich godzinach: 'Proszę, módlcie się za mnie!'. Chciałbym przekazać tę prośbę papieża-emeryta wszystkim, których dotknęła jego śmierć" - podał na Twitterze za pośrednictwem korespondenta arcybiskup Gaenswein.
Źródło: PAP