Adam Bodnar(strona 21/1)

Jedna narracja dla mediów, zupełnie inna w zaciszu gabinetów i na salach sądowych. Tak w ostatnich dniach postępuje minister sprawiedliwości - prokurator generalny.

Więcej policji niż protestujących przed siedzibą Prokuratury Krajowej. Kilka osób zgromadziło się w poniedziałek w obronie Prokuratora Krajowego.

Andrzej Duda rozmawiał w poniedziałek rano z Dariuszem Barskim. "Prezydent RP podkreślił, że zgodnie z obowiązującymi przepisami Prokuratorem Krajowym jest Pan Dariusz Barski" - czytamy w oświadczeniu.

Do końca tygodnia przedstawię założenia projektu rozdzielającego funkcję ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego - zapowiedział w poniedziałek Adam Bodnar. Zapowiedział też, że na stanowisko Prokuratora Krajowego zostanie przeprowadzony otwarty konkurs.

Zbuntowani zastępcy prokuratora generalnego Adama Bodnara wystosowali list do Komisji Europejskiej. Zwrócili się w nim z apelem o "podjęcie działań mających zapobiec łamaniu polskiego prawa" - czytamy w oświadczeniu Prokuratury Krajowej.

Trwa zamieszanie i konflikt w Prokuraturze Krajowej. Zastępcy Prokuratora Generalnego wydają kolejne oświadczenia sprzeciwiające się decyzjom Adama Bodnara, a sam minister sprawiedliwości pojawił się w poniedziałek w siedzibie Prokuratury Krajowej.

Prokuratorzy regionalni i naczelnicy Wydziałów Zamiejscowych Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej wydali komunikat ws. jednej z ostatnich decyzji Adama Bodnara. Uważają, że odwołanie prokuratora krajowego Dariusza Barskiego było "pozbawione podstaw prawnych".

Decyzja Adama Bodnara o odwołaniu prokuratora krajowego wywołała burzę. Zastępcy prokuratora generalnego wydali w tej sprawie komunikat. Zarzucają ministrowi bezprawne działania zarówno w kwestii pozbawienia Dariusza Barskiego funkcji prokuratora krajowego, jak i wyznaczenia następcy "w trybie nieznanym ustawie".

W poniedziałek rano prezydent Andrzej Duda spotka się z Dariuszem Barskim, który został odwołany ze stanowiska Prokuratora Krajowego przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara - poinformował w niedzielę minister Wojciech Kolarski z Kancelarii Prezydenta.

Zastępca prokuratora generalnego Robert Hernand zapowiedział w Telewizji Republika, że nie wpuści do budynku Prokuratury Krajowej nowego prokuratora krajowego, którego powołał minister sprawiedliwości Adam Bodnar. - W sposób dla mnie nieuprawniony próbuje się odwołać prokuratora krajowego (Dariusza Barskiego – red.) - podkreślił prokurator.

Zastępca prokuratora generalnego zapowiedział złożenie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Adama Bodnara, Jacka Bilewicza i inne działające z nimi osoby w związku z "próbą odwołania" Dariusza Barskiego. Wiadomość wywołała lawinę komentarzy w sieci.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński wezwał prokuratora generalnego Adama Bodnara do natychmiastowych działań ws. ułaskawienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. - Mamy kolejne nadużycie w Prokuraturze Krajowej, zupełnie skandaliczne decyzje prokuratora Bodnara - ocenił polityk.

Decyzja Adama Bodnara dotycząca usunięcia ze stanowiska prokuratora krajowego Dariusza Barskiego wywołała burzę. W siedzibie PK doszło w piątek do awantury.

- Dzisiaj wspólnie z pozostałymi zastępcami Prokuratora Generalnego podjęliśmy decyzję o złożeniu zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa przez Adama Bodnara i Jacka Bilewicza i inne działające z nimi osoby - oświadczył w sobotę zastępca Prokuratora Generalnego Michał Ostrowski.

W koalicji rządzącej przeważają głosy, że Adam Bodnar nie powinien zawieszać wykonywania kary Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, czego chce prezydent - wynika z informacji WP. Obawiają się, że po uwolnieniu skazanych Andrzej Duda nie dokończyłby wszczętej procedury.

"Na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości są dostępne zewnętrzne opinie prawne uznanych ekspertów i autorytetów prawniczych dotyczące oceny skuteczności przywrócenia prokuratora Dariusza Barskiego do służby czynnej" - poinformował prokurator generalny Adam Bodnar. Powołał się też na opinię prof. Jana Zimmermanna, promotora prezydenta Andrzeja Dudy.

Donald Tusk stwierdził, że Andrzej Duda "nadużywa niestety takich mocnych sformułowań, jest wyraźnie w pewnej emocji". - Nie mam żadnych wątpliwości, że my nie mamy dwóch Prokuratorów Krajowych - zaznaczył. Skomentował także działania Adama Bodnara.

- Aby zająć stanowisko - zwłaszcza w organach ścigania - musi istnieć podstawa prawna. To niezbędne. Jeżeli ta podstawa prawna nie istniała, a minister Ziobro się na nią powołał, to nieskutecznie powołał na stanowisko Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego - mówi WP prof. Jacek Zaleśny z Uniwersytetu Warszawskiego.