Bodnar po zatrzymaniu Wąsika i Kamińskiego. "Patrzę z zażenowaniem"
Minister sprawiedliwości zabrał głos ws. zatrzymania Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, do którego doszło w Pałacu Prezydenckim. - Patrzę na to ze smutkiem i zażenowaniem - oznajmił Adam Bodnar.
Policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Skazani politycy PiS przebywali wówczas w Pałacu Prezydenckim.
- Patrzę na to ze smutkiem i zażenowaniem. Takie rzeczy nie powinny się po prostu zdarzać - powiedział w poniedziałek na antenie TVN24 Adam Bodnar.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Kiedy te osoby stały się poszukiwane, to naprawdę nie było to rolą prezydenta, by planować, że będą oni przebywali w Pałacu Prezydenckim aż do manifestacji PiS-u, która odbyła się 11 stycznia - podkreślił.
Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Decyzja prezydenta
W marcu 2015 r. Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik - były szef CBA i jego zastępca - zostali skazani nieprawomocnie na kary 3 lat więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk publicznych za przekroczenie uprawnień w związku z akcją CBA dotyczącą tzw. afery gruntowej.
W procesie byłych szefów CBA sąd uznał, że Kamiński zaplanował i zorganizował prowokację CBA, choć brak było podstaw prawnych i faktycznych do wszczęcia akcji CBA w resorcie rolnictwa, kierowanym przez wicepremiera Andrzeja Leppera. Skazanych nieprawomocnie byłych szefów CBA ułaskawił jeszcze w 2015 r. prezydent Duda.
Sprawa wróciła na wokandę w związku z orzeczeniem Sądu Najwyższego z czerwca 2023 r. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta prawem łaski i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności. We wtorek policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.
Prezydent Andrzej Duda wszczął postępowanie ułaskawieniowe wobec Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na prośbę ich żon. Zawnioskował też do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił osadzonych na czas postępowania ułaskawieniowego.
Adam Bodnar przekazał w piątek, że wszczął postępowanie ułaskawieniowe ws. polityków PiS. Minister sprawiedliwości zaznaczył, że na obecnym etapie jeszcze żadne inne decyzje w tej sprawie nie zapadły. W poniedziałek zapowiedział, że w ciągu kilku dni przekaże akta dotyczące Kamińskiego i Wąsika prezydentowi. - Zawierające moje stanowisko i wszystko będzie wówczas w rękach Andrzeja Dudy - powiedział Adam Bodnar.
Czytaj więcej:
Źródło: TVN24/PAP