Świat"Rosja chce zagarnąć nasze ziemie"

"Rosja chce zagarnąć nasze ziemie"

Gruzja potępiła oświadczenie premiera Rosji Władimira Putina o poparciu idei połączenia jego kraju z prorosyjską separatystyczną republiką na terytorium Gruzji - Osetią Płd. Władze w Cchinwali opowiedziały się za maksymalną integracją z Moskwą. - Celem Rosji jest aneksja gruzińskich terytoriów - ocenił wiceprzewodniczący gruzińskiego parlamentu Micheil Maczawariani.

"Rosja chce zagarnąć nasze ziemie"
Źródło zdjęć: © AFP

02.08.2011 | aktual.: 02.08.2011 16:24

Rosja jako jedno z niewielu państw uznała niepodległość Osetii Płd. po krótkiej wojnie rosyjsko-gruzińskiej w sierpniu 2008 r.

Tymczasem prezydent Osetii Południowej Eduard Kokojty oświadczył, że "biorąc pod uwagę przeszłość i obecne realia naród południowoosetyjski nastawiony jest na maksymalną integrację z Rosją".

- Naród Osetii Południowej jest historycznie zorientowany na Rosję i nigdy nie zapomni historycznych decyzji Moskwy o uznaniu niepodległości Osetii Płd. w sierpniu 2008 r. - powiedział Kokojty agencji Interfax. "Naród naszej republiki niejednokrotnie opowiadał się za możliwie najbliższymi stosunkami z Moskwą" - dodał.

Osetia Południowa zajmuje niewielki obszar na północy Gruzji, zamieszkany jest przez 50 tys. ludzi.

Ambasador Osetii Płd. w Rosji Dmitrij Miedojew przyznał na antenie radia Echo Moskwy, że "południowoosetyjski naród dokonał wyboru na rzecz niepodległości podczas referendum w 2006 r. i nie ma żadnych planów, aby stać się terytorium Federacji Rosyjskiej".

Powiedział jednocześnie, że Osetia Południowa jest gotowa na integrację z polityczno-gospodarczym Związkiem Białorusi i Rosji (ZBiR).

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)