Pretekstem dla komisji, by nie zajmować się aferą jest prokuratorskie śledztwo, które już wcześniej uniemożliwiło powstanie raportu wyjaśniającego w MSW. "Rz" przypomina, że Donald Tusk przed rezygnacją z funkcji premiera zapowiadał taki dokument.
PiS złożył wniosek o ukaranie bohaterów afery tuż po publikacji nagrań pod koniec czerwca. Na ostatnim posiedzeniu komisja zdecydowała jednak, że do czerwca przyszłego roku nie zajmie się tym tematem.
Wniosek taki złożył przedstawiciel SLD. Na posiedzeniu komisji tłumaczył, że będzie to złoty środek między wnioskiem PiS o pilne rozpatrzenie a postawą koalicji, która namawiała, by wstrzymać się z oceną etyczną do zakończenia prac prokuratury.
Według informacji "Rz" PiS poprosił o interwencję Sikorskiego. Gazeta przytacza wypowiedź Krystyny Pawłowicz w tej sprawie – Jest jednym z bohaterów taśm, ale jako marszałek odpowiada za powagę całego Sejmu. To będzie dla niego test w nowej roli.
Źródło: "Rzeczpospolita"
