Pięciu Palestyńczyków zabitych w Gazie

Co najmniej pięciu
Palestyńczyków, w tym troje dzieci, zginęło w izraelskim ataku
powietrznym w mieście Gaza. Przeprowadzenie operacji
potwierdziła izraelska armia.

Według tego źródła, celem nalotu w północnej części Gazy była siedziba Hamasu, w której planowane były ataki rakietowe na Izrael. Dwupiętrowy budynek, który miał należeć do jednego z aktywistów Hamasu, zawalił się grzebiąc w ruinach kobietę, mężczyznę i troje dzieci.

Kolejna grupa, według różnych źródeł od 18 do 30 ludzi, odniosła obrażenia w tym ataku i w eksplozji samochodu w pobliżu. Według mieszkańców, podróżowało nim kilku liderów Hamasu. Wśród rannych jest dowódca zbrojnego skrzydła tej organizacji w północnej części Strefy Gazy Abu Anas al-Ghandur.

Izrael rozpoczął operację wojskową w Strefie Gazy przed dwoma tygodniami, w reakcji na uprowadzenie 19-letniego kaprala Gilada Szalita. Operacja została następnie rozszerzona, a jej celem jest również zapobieżenie palestyńskim atakom rakietowym na terytorium izraelskie.