Malezyjska para została oskarżona o 16 przestępstw, w tym o oszustwo i kradzież. Okradzione przez nich konta należały do obywateli Chin i Malezji. Pieniądze były podejmowane przez oszustów z bankomatów, oraz kradzione za pomocą przelewów elektronicznych.
Małżeństwo nie przyznaje się do zarzucanych im przestępstw. Jeśli zarzuty się potwierdzą, parze grozi kilka lat więzienia.
Sprawa wywołała wielkie poruszenie, ponieważ Malezja wciąż żyje marcowym zaginięciem samolotu i wiele mówi się o tej sprawie. W kraju panuje ogromna solidarność z ofiarami lotu MH370 oraz ich bliskimi.
Boeing 777 z 239 pasażerami na pokładzie zaginął 8 marca na trasie z Kuala Lumpur do Pekinu. Prawdopodobnie maszyna zboczyła z kursu i spadła do Oceanu Indyjskiego. Wrak samolotu, ani żadne jego części na razie nie zostały odnalezione.
Poszukiwania miały zostać wznowione w sierpniu na nowym obszarze 60 tysięcy kilometrów kwadratowych. Kolejną część operacji zaplanowano na 12 miesięcy.
Źródło: IAR, AFP