Mariusz Błaszczak atakuje obrońcę 21-letniego kierowcy ws. wypadku Beaty Szydło

21-letni kierowca, któremu postawiono zarzut spowodowania wypadku z udziałem premier Beaty Szydło jest dzisiaj przesłuchiwany przez prokuraturę. Jego obrońcę krytykuje szef MSWiA Mariusz Błaszczak. - Włącza się w akcję mającą podważyć ustalenia o wypadku - powiedział polityk PiS w Polskim Radiu. - Nie wdaję się w żadną grę. Wykonuję swoją pracę. A pan minister powinien przestać oceniać tego młodego człowieka. Od tego jest sąd - mówi Wirtualnej Polsce mec. Władysław Pociej.

Mariusz Błaszczak atakuje obrońcę 21-letniego kierowcy ws. wypadku Beaty Szydło
Źródło zdjęć: © WP.PL | Michał Mandziak
673

Chwilę po godz. 10:00 rozpoczęło się przesłuchane 21-letniego kierowcy. W piątek postawiono mu już zarzut spowodowania wypadku z udziałem premier Beaty Szydło. Grozi za to do trzech lat więzienia.

Obrońca 21-latka w rozmowie z Wirtualna Polską przyznał, że jego klienta tuż po wypadku wprowadzono w błąd, informując, że nie jest mu potrzebny adwokat. - Rozumiem, że pan Pociej włącza się w akcję mającą podważyć pierwsze ustalenia o wypadku. Kierowca seicento podpisał protokół, w którym przyznał się do winy. To jest fakt - powiedział w "Sygnałach Dnia" PR1 Mariusz Błaszczak.

Adwokat odrzuca zarzuty szefa MSWiA. - Nie wdaję się w żadną grę. Pan minister musi zdać sobie sprawę z kilku rzeczy: każdy obrońca podejmie się obrony człowieka, który go o to prosi, taka rola adwokata. Ponadto, wiem o tej sprawie więcej niż pan minister, bo zapewne nie widział on dokumentów i zna je tylko z relacji. Proszę po raz kolejny, nie oceniajcie człowieka teraz bo jest za mało materiału jeszcze. Tylko sąd może ocenić kierowcę, a nie minister - mówi Wirtualnej Polsce mec. Pociej.

I dodaje, że jest w gorszej sytuacji niż prokuratura i politycy partii rządzącej. - Mi ani mojemu klientowi nie wolno ujawniać informacji z postępowania. Mamy tę nierówną pozycję, że prokuratura mówi o szczegółach a my nie mamy możliwości przedstawić faktów. To nierówna walka - podkreśla mec. Pociej.

21-letni kierowca jeszcze się uczy. - Wypadek to dla niego duże wydarzenie, ale czuje się już lepiej psychicznie i przebywa z rodziną - mówi adwokat.

Wybrane dla Ciebie

Działo się w nocy. Akcja w Meksyku, okryto pięć ton metamfetaminy
Działo się w nocy. Akcja w Meksyku, okryto pięć ton metamfetaminy
Takiej wiosny nie było od 150 lat. Rekord ciepła w Szanghaju
Takiej wiosny nie było od 150 lat. Rekord ciepła w Szanghaju
Nagłe ocieplenie. Nawet 17 stopni
Nagłe ocieplenie. Nawet 17 stopni
Głośny wypadek motocyklisty. Prokuratura umorzyła śledztwo
Głośny wypadek motocyklisty. Prokuratura umorzyła śledztwo
Rafał Tkacz nowym szefem Krajowego Biura Wyborczego
Rafał Tkacz nowym szefem Krajowego Biura Wyborczego
Ukraina sobie poradzi? "Europa kupiła jej trochę czasu"
Ukraina sobie poradzi? "Europa kupiła jej trochę czasu"
Pomoc dla Ukrainy wstrzymana. Biały Dom potwierdził
Pomoc dla Ukrainy wstrzymana. Biały Dom potwierdził
Raport NIK po kontroli w RARS. "Liczne nieprawidłowości"
Raport NIK po kontroli w RARS. "Liczne nieprawidłowości"
Tragiczny wybuch w Śliwinie. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny wybuch w Śliwinie. Jedna osoba nie żyje
Media: USA wstrzymują dostawy broni w Ukrainie
Media: USA wstrzymują dostawy broni w Ukrainie
Umowa USA-Ukraina dojdzie do skutku? "W najbliższym czasie"
Umowa USA-Ukraina dojdzie do skutku? "W najbliższym czasie"
Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"
Ukraiński parlament zwrócił się do Trumpa. "Decydujące znaczenie"