ŚwiatKosowo: aresztowano imama podejrzanego o rekrutowanie dżihadystów

Kosowo: aresztowano imama podejrzanego o rekrutowanie dżihadystów

W Kosowie aresztowano imama podejrzanego o rekrutowanie chętnych do udziału w wojnie w Syrii i Iraku po stronie islamskich ekstremistów - poinformowała miejscowa policja. W poniedziałek zatrzymano 40 podejrzanych o uczestnictwo w tych konfliktach.

30-letni imam z położonego na wschodzie miasta Gnjilane oskarżony jest o prowadzenie rekrutacji na rzecz grup terrorystycznych. "Podejrzewa się, że jest jednym z głównych podżegaczy do dżihadu" - głosi komunikat policji.

Na początku tygodnia policja aresztowała w Kosowie 40 mężczyzn podejrzanych o udział w wojnie w Syrii i Iraku. Zatrzymania te mają uniemożliwić dalszą rekrutację dżihadystów w Kosowie - poinformował rząd w Prisztinie; w czwartek przedłużono ich areszt o 30 dni.

Parlament Kosowa ma wkrótce przyjąć ustawę zabraniającą obywatelom tego państwa, pod karą 15 lat więzienia, udziału w wojnach i powstaniach toczących się za granicą.

Szesnastu obywateli Kosowa zginęło w Syrii i Iraku. Jak komentuje Reuters, wieści te są bardzo niepokojące dla władz jak i mieszkańców tego kraju, w którym większość ludności to Albańczycy muzułmanie, choć prowadzący raczej świecki styl życia.

W czerwcu prezydent Francji Francois Hollande powiedział, że w związku z wyjazdami młodych islamistów z Europy do Syrii konieczne jest wzmocnienie współpracy, "zwłaszcza wywiadowczej", na Starym Kontynencie. Najwięcej takich dżihadystów wyjeżdża z Francji. Pod koniec kwietnia władze tego kraju podały, że ok. 300 młodych Francuzów wyjechało do Syrii i uczestniczyło tam w walkach.

Na początku lipca 100 imamów z Wielkiej Brytanii podpisało list otwarty do brytyjskich muzułmanów, zalecając im powstrzymanie się od wyjazdu do Syrii; według szacunków brytyjskich władz już ok. 500 Brytyjczyków wyjechało na wojnę w tym kraju. Możliwe, że wielu udało się w tym celu również do Iraku.

Unijny koordynator ds. zwalczania terroryzmu Gilles de Kerchove ocenił w czerwcu, że "ponad 2 tys. Europejczyków wyjechało lub chce wyjechać do Syrii", gdzie od 2011 roku trwa krwawa wojna domowa.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)