Kierowca spłonął w pożarze samochodu pod Jarocinem
W poniedziałek na drodze między Wilczyńcem a Roszkówkiem niedaleko Jarocina doszło do wypadku. Samochód dachował, po czym stanął w płomieniach. W środku znaleziono zwęglone zwłoki kierowcy.
Do wypadku doszło w poniedziałkowe późne popołudnie. Przed godz. 19:00 na gminnej drodze przebiegającej między miejscowościami Wilczyniec i Roszkówko pod Jarocinem volkswagen golf wpadł do rowu. Zahaczył o wystający o korzeń i dachował, po czym auto stanęło w płomieniach.
- Przybyli na miejsce strażacy po ugaszeniu pożaru z siedzenia kierowcy wydobyli zwłoki - mówi w rozmowie z WP.PL Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy jarocińskiej policji. - Były w takim stanie, że identyfikacja ciała nie była możliwa. Później udało się jednak ustalić, że kierowcą był to 24-letni mieszkaniec Dobrzycy w powiecie pleszewskim - dodaje.