"Godej po ślonsku" na co dzień! Ślązacy walczą o swoją mowę
W środę w Katowicach rozpoczęła się kampania promująca mowę śląską pod hasłem "Poradzisz? Godej!". Jest to inicjatywa stowarzyszenia Pro Loquela Silesiana, które już od siedmiu lat organizuje podobne akcje.
W 2013 roku stowarzyszenie przeprowadziło już akcję "Godomy po ślonsku". Rozdano wtedy ponad 100 tabliczek z napisem "Godomy po ślonsku", które informują, że w danej instytucji publicznej czy firmie można załatwić sprawy w mowie śląskiej. "Poradzisz? Godej!" jest rozwinięciem poprzedniej kampanii.
- Od początku istnienia naszego stowarzyszenia dążymy do stworzenia dużej kampanii promującej gwarę śląską. Wielokrotnie składaliśmy wnioski o dofinansowanie i były one odrzucane, teraz w końcu znalazły się środki z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego - mówi w rozmowie z WP.PL Rafał Adamus, prezes Pro Loquela Silesiana Towarzystwa Kultywowania i Promowania Śląskiej Mowy. - Od maja pracujemy nad spotami, billboardami i plakatami, pojawią się one już w październiku - dodaje.
Ślonsko godka będzie promowana przez pięć spotów reklamowych, które będą umieszczane na stronie poświęconej akcji www.godej.pl. Do mówienia śląską mową będą zachęcać ludzie młodzi i wykształceni, którzy używają śląskiego w codziennych sytuacjach, nawet na egzaminach na uczelni czy podczas negocjacji biznesowych. Akcja obejmuje także billboardy i plakaty. Pojawią się ona na ulicach miast województwa śląskiego i opolskiego z początkiem października.
- W kampanii udział wzięły głównie młode i wykształcone kobiety, które w ogóle nie pasują do stereotypu ślązaczki. Chcemy tym pokazać, że każdy może używać języka śląskiego, niezależnie od sytuacji - mówią organizatorzy.
Kampania jest finansowana z funduszy Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Łącznie z wkładem własnym stowarzyszenia budżet kampanii wynosi 190 tys. zł.