Polska"Cywil jako szef policji może być bardziej przydatny"

"Cywil jako szef policji może być bardziej przydatny"

14.02.2007 11:20, aktual.: 14.02.2007 11:33

Wybór cywila na szefa policji jest zgodny z prawem, potwierdzają to opinie ekspertów. Osoba cywilna może być bardziej przydatna i mieć szersze spojrzenie niż zawodowy policjant - powiedział Janusz Kaczmarek, Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w "Sygnałach Dnia".

"Sygnały Dnia":Panie ministrze, co pan na zarzuty, że nowy szef policji jest wybrany niezgodnie z prawem? Co więcej, nawet ten, którego już nie ma, również był wybrany niezgodnie z prawem.

Janusz Kaczmarek: No, dziwnym trafem ten zarzut podnosi się w chwili obecnej. Poprzedni szef, komendant główny Marek Bieńkowski był osobą cywilną, obecny szef, pan Konrad Kornatowski, jest również osobą cywilną. W tym zakresie Departament Prawny Komendy Głównej Policji w swoim czasie przygotował odpowiednią opinię prawną, która w sposób jednoznacznie wykazuje, że jest taka możliwość prawna. Co więcej, że nie ma tu żadnych przeciwwskazań, ustawa o policji nie precyzuje...

Ale mówię o doświadczeniu w służbach mundurowych. Nowy szef policji takiego doświadczenia nie ma.

- Tak, ale jednocześnie nie jest doprecyzowane, kto może zostać komendantem głównym policji. Te wymogi są w aktach wykonawczych niższego rzędu, a te nie mogą stać w sprzeczności z ustawą. Wydaje się natomiast, że osoba cywilna na tym stanowisku niejednokrotnie może (to już mówię o pewnej, bym powiedział, pragmatyce czy też, powiedzmy, o duchu, który powinien towarzyszyć każdej ustawie, duchu takiego prawa), to wydaje się, że osoba cywilna na takim stanowisku może mieć o wiele szersze spojrzenie na problemy nie tylko tego środowiska, ale w ogóle całości zadań tej formacji i może być bardziej przydatna. W związku z powyższym patrzę poprzez pryzmat praktyczny, a teoria jest w ustawie i ona jest jednoznaczna – nie złamano przepisu w tym zakresie. Tyle na ten temat. Patrząc nawet na wzorce innych państw, można powiedzieć, że tam są również podobne rozwiązania.

Podpisze pan dymisję dwóch wiceszefów policji, prawda, którzy złożyli dymisję?

- Proszę mi wierzyć, to będzie ocena komendanta głównego policji. Ja na tę ocenę czekam. W dniu wczorajszym spotkaliśmy się, pan komendant zobowiązał się, że w niedługim czasie przedstawi w tym przedmiocie, przedstawi stanowisko co do rezygnacji obydwóch zastępców, którzy chcieli stworzyć dla niego wygodną pozycję, pozycję, w której będzie on decydował o tym, z kim chce współpracować w najbliższym otoczeniu. W związku z powyższym żeby nie było to cały czas w zawieszeniu, prosiłem (a spotkaliśmy się późnym wieczorem), żebym miał jak najszybciej tutaj informację, jednocześnie stanowisko komendanta głównego i by nie było tutaj niepewności. Jest pewne – w dniu dzisiejszym będzie na pewno powołany na wakujące stanowisko jeden z zastępców komendanta głównego ds. prewencji. To stanowisko od kilku miesięcy jest stanowiskiem brakującym i nie może być tak, żeby je nie było, żeby nie było obsadzone.

Kto to będzie?

- Sądzę, że dzisiaj mogę powiedzieć, ponieważ ta decyzja personalna została przeze mnie podjęta na wniosek komendanta głównego policji, będzie to pan Stanisław Gutowski.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także