Świat"Chińscy katolicy marzą o wizycie papieża"

"Chińscy katolicy marzą o wizycie papieża"

24.07.2007 11:50

Przywódca kontrolowanego przez władze chińskiego Kościoła Patriotycznego Liu Bainian powiedział włoskiemu dziennikowi "La Repubblica", że marzeniem chińskich katolików jest to, by Benedykt XVI przyjechał do nich do Pekinu.

74-letni Liu Bainian uznał za wielki krok naprzód niedawno opublikowany list papieża do katolików w Chinach. Ze wszystkich sił żywię nadzieję na to, że pewnego dnia zobaczę papieża tu w Pekinie, odprawiającego mszę dla nas, chińskich katolików. Włoscy katolicy nie mogą sobie wyobrazić, jak bardzo pragniemy go zobaczyć - powiedział lider Kościoła, zorganizowanego przez chińskie władze.

Za pośrednictwem dziennika "La Repubblica" chciałbym skierować do Ojca Świętego specjalne pozdrowienie: niech wie, że zawsze modlimy się za niego, a także o to, by Pan obdarzył nas łaską przyjęcia go u nas - powiedział.

W rozmowie z rzymską gazetą Bainian - świecki, który nigdy nie otrzymał święceń - zapewnił, że Stowarzyszenie Patriotyczne miało zawsze wielki szacunek dla Jana Pawła II. Ujawnił, że sam polskiego papieża widział w Watykanie w 1994 roku. Byłem wzruszony i pełen podziwu - powiedział. Nie wyjaśnił natomiast, w jakich okolicznościach do tego doszło.

W wywiadzie Bainian bronił się przed zarzutem zdrady i ulegania komunistycznym władzom. To my ocaliliśmy przyszłość katolicyzmu w Chinach, zmieniliśmy sposób postrzegania misjonarzy jako propagatorów imperializmu, ukazaliśmy, że chińscy katolicy są także patriotami - powiedział.

Przypomniał, że w czasie chińskiej rewolucji kulturalnej w latach 1966-1976 także prorządowy Kościół padał ofiarą prześladowań.

Wysłannik włoskiej gazety, który rozmawiał z nim w Pekinie, odnotował jednocześnie, że świecki przywódca Kościoła Patriotycznego nie wyraził ani jednego słowa solidarności z uwięzionymi i prześladowanymi biskupami i księżmi podziemnego Kościoła, wiernego Watykanowi.

Z uznaniem Bainian wypowiedział się na temat niedawnego listu Benedykta XVI do chińskich katolików. Po raz pierwszy Chińczycy słyszą od papieża, że można być katolikiem i kochać swój kraj - zaznaczył.

Republika Ludowa nie może tolerować tego, by religia była używana w celu ingerowania w sprawy wewnętrzne. Pekin nie zgodzi się, by powtórzyło się to, co Kościół zrobił w Polsce - powiedział Liu Bainian odnosząc się do poparcia Kościoła dla Solidarności w latach 80.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także