Jak wynika z informacji radia, strażacy z jednostki chemicznej kończą już swoją pracę na miejscu zdarzenia.
Ze względu na brak zagrożenia dla pracowników ministerstwa ani okolicznych mieszkańców, nie było potrzeby przeprowadzenia ewakuacji.
Zdarzenie potwierdza stołeczna straż pożarna. - Otrzymaliśmy informację o podejrzanej kopercie od pracowników ministerstwa, ale po interwencji zakończyliśmy nasze działania. Podejrzana przesyłka nie stwarzała żadnego zagrożenia - mówi kpt. Tomasz Ciszek w rozmowie z Wirtualną Polską.