Zbliża się grudzień i miasta szukać będą oszczędności w przyszłorocznych budżetach. Radny z Mysłowic, Michał Makowiecki, postanowił pójść o krok dalej, proponując cięcia... diet radnych i zarobków zarządu miasta. Niektórzy radni już uznali pomysł za populistyczny, inni - za nieprzemyślany. Ci, którym się spodobał, nie bardzo wierzą w to, że rada go przegłosuje.