Rzecznik rządu o wzroście minimalnego wynagrodzenia
Piotr Mueller przekazał na konferencji prasowej, że we wtorek Rada Ministrów podjęła decyzję o wzroście minimalnego wynagrodzenia.
W 2022 roku minimalne wynagrodzenie będzie wynosić 3010 zł brutto. Jest to wzrost o 210 zł. Minimalna godzina pracy będzie wyższa o 1,90 zł. w porównaniu do 2021 roku. Mowa więc o 19,70 zł.
- Wczoraj (wtorek - przyp. red.) na Radzie Ministrów została przyjęta regulacja dot. płacy minimalnej na poziomie 3010 zł w roku 2022. To wzrost o 72 proc. w porównaniu do roku 2015. Stawka minimalnego wynagrodzenia godzinowego wyniesie 19,70 zł. Teraz jest to 18,30 zł. - wskazał rzecznik rządu.
- W lipcu br. przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw było wyższe o 1,8 proc. w porównaniu do lipca 2020 r. To oznacza, że tarcze antykryzysowe odniosły oczekiwany efekt - mówił Piotr Mueller.
- My od samego początku, gdy w 2015 r. wygraliśmy wybory konsekwentnie mówiliśmy o tym, że płaca minimalna musi być regulowana w taki sposób, aby owocami wzrostu gospodarczego można było się podzielić ze wszystkimi, którzy pracują na ten wzrost gospodarczy - wyjaśnił rzecznik rządu.
"To są informacje, które dają dobre sygnały gospodarcze, jeżeli chodzi o najbliższe miesiące i rok 2022 r." - dodał Mueller.
Zobacz też: Bartosz Arłukowicz: Medycy nigdy nie odzyskają zaufania do rządzących
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Cyberbezpieczeństwo w Polsce. Cieszyński o działaniach rządu
W trakcie konferencji prasowej minister Janusz Cieszyński odniósł się do działań rządu wobec cyberbezpieczeństwa.
- Pod koniec ubiegłego tyg. skierowaliśmy pod obrady Stałego Komitetu Rady Ministrów ustawę Prawo Komunikacji Elektronicznej - przekazał Cieszyński.
- Ta ustawa, to implementacja przepisów unijnych, ale wzbogacona o nasz komponent. To najbardziej prokonsumencka ustawa w historii rynku telekomunikacyjnego w Polsce. Daje ona klientom nowe uprawnienia - dodał minister.
Cieszyński w trakcie konferencji prasowej odniósł się do odzyskiwani środków w przypadku telefonów na kartę. - Do tej pory operatorzy czerpali wielomilionowe środki z tego. Prezes UOKiK nałożył wielomilionowe kary na operatorów i wymusił, żeby operatorzy umożliwili zwrot środków - wyjaśnił Cieszyński.
- W toku konsultacji wypracowaliśmy rozwiązanie, w ramach którego każdy użytkownik telefonu przedpłaconego, będzie mógł podać przy rejestracji numer rachunku bankowego, na który te środki będą trafiały automatycznie - wyjaśnił polityk.
Minister podkreślił, że rząd chce, aby te środki sprawiedliwie wracały na rachunek klienta. - Teraz dajemy ustawową możliwość odzyskania tych środków w ciągu 6 miesięcy od końca ważności konta - dodał.
- 20-krotnie obniżamy wysokość opłat, które są nakładane na abonentów na kartę. Jeżeli nr rachunku nie będzie podany w ciągu 6 miesięcy, te środki będą zasilać fundusz szerokopasmowy. To fundusz celowy powołany zgodnie z uwagami KE - zaznaczył sekretarz stanu w Ministerstwie Cyfryzacji.