ukraina(strona 300/380)

- Przestrzegaliśmy o tym, że Rosja zaatakuje Ukrainę, mówiłem o tym, że wojska się zbierają. Minął czas gadania i ogólników, nadszedł czas działania – mówił premier Mateusz Morawiecki przed wylotem na nadzwyczajny szczyt państw Unii Europejskiej, związany z rosyjską agresją na Ukrainę.

Jeszcze w czwartek Komisja Europejska przedstawi pakiet sankcji przeciwko Rosji. Zdaniem premiera Mateusza Morawieckiego powinny one być jak najsurowsze. Szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ogłosił wprost, że będą to "najcięższe sankcje w historii".

"Rosyjskie siły okupacyjne próbują zdobyć teren byłej elektrowni atomowej w Czarnobylu. Nasi obrońcy oddają życie, aby tragedia z 1986 roku nie powtórzyła się" - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych.

Prezydent USA Joe Biden zwołał w czwartek rano Radę Bezpieczeństwa Narodowego, by omówić sytuację na Ukrainie. Spotkanie odbywa się w zabezpieczonym pokoju do tajnych narad.

- Wspieramy walkę Ukrainy o jej integralność terytorialną — przekazał w czwartek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, wzywając do rozwiązania konfliktu drogą dialogu.

Jak poinformowała Polska Agencja Prasowa, zwierzchnik Ukraińskiej Cerkwi Prawosławnej Patriarchatu Moskiewskiego Onufry zaapelował do prezydenta Rosji Władimira Putina. Poprosił o przerwanie wojny z Ukrainą. "Dla takiej wojny nie ma usprawiedliwienia ani u Boga, ani u ludzi" - napisał duchowny.

- W obwodzie sumskim na północnym wschodzie Ukrainy trwają walki w rejonie miejscowości Achtyrka, wojska rosyjskie zajęły część trasy Kijów-Moskwa i weszły do miasta Sumy - poinformował w czwartek szef administracji obwodowej Dmytro Żywycki. Zapewnił, że siły ukraińskie odpierają atak.

Według informacji Wirtualnej Polski w najbliższym czasie możliwe jest zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego. - Prezydent Andrzej Duda rozważa wszelkie kroki, które będą potrzebne dla Ukrainy i Polski w tych trudnych dniach - mówi WP szef gabinetu prezydenta RP Paweł Szrot. W czwartek wieczorem prezydent Duda wygłosi orędzie do narodu w związku z inwazją Rosji na Ukrainę.

Dowódca naczelny sił zbrojnych Ukrainy przekazał, że cztery rakiety balistyczne wystrzelono z Białorusi. Wcześniej takie doniesienia pojawiały się również w mediach społecznościowych.

Ukraińska Służba Graniczna poinformowała, że rosyjskie wojska zaatakowały na północy regionu kijowskiego w rejonie punktu kontrolnego "Vilcha". Znajduje się on ok. 140 km od ukraińskiej stolicy. Niemiecka telewizja ARD podała na antenie, że oddziały agresora znajdują się tylko ponad 100 km od Kijowa. Nikt jednak nie potwierdził doniesień niemieckiej telewizji.

Rosja w nocy zaczęła atak na wiele obiektów - nie tylko wojskowych - na terenie całej Ukrainy. Około południa wojska Rosji zbliżyły się do obwodu kijowskiego. O wydarzeniach na Ukrainie i rosyjskiej agresji mówimy w programie specjalnym Wirtualnej Polski. Zapraszamy do oglądania. Początek programu o godz. 14:45.

W związku z dramatycznymi wydarzeniami na Ukrainie Komitet ds. Bezpieczeństwa Narodowego polecił Stałemu Przedstawicielowi przy NATO złożenie wniosku o uruchomienie art. 4 Traktatu Waszyngtońskiego - poinformował dziś rano rzecznik rządu Piotr Müller.

- Celem rosyjskiego ataku jest zajęcie terytoriów Ukrainy na północy, wschodzie i południu tego kraju, a także sprowokowanie zamieszek w celu utrudnienia zarządzania wewnątrz kraju - powiedział Mychajło Podolak, przedstawiciel prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

- Moi znajomi relacjonują na żywo to, co się dzieje. W zasadzie w każdym regionie Ukrainy słychać ostrzały. Nie ma żadnego regionu, którego nie dotknęła agresja Rosji - mówi Maria Andruchiw, organizatorka protestu przed konsulatem rosyjskim w Poznaniu.

Atak Putina na Ukrainę to zagrożenie bezpieczeństwa w całym rejonie państw bałtyckich. Litwa ogłosiła stan wyjątkowy i powołując się na artykuł 4 Paktu Północnoatlantyckiego, poprosiła NATO przeprowadzenie konsultacji.

Od kilku godzin trwa inwazja Rosji na Ukrainę. W Sejmie głos w tej sprawie zabrał premier. - Dzisiejszy poranek, 24 lutego 2022 roku, przejdzie do historii jako dzień, w którym Rosja wybrała wojnę. Jako dzień, kiedy jedno państwo w Europie zaatakowało drugie, bez najmniejszych powodów, bez żadnych prowokacji. To barbarzyństwo musi spotkać się ze zdecydowanym odporem wolnego świata - powiedział Mateusz Morawiecki. Mówił też o sankcjach wobec Rosji.

Władimir Putin w czwartek 24 lutego 2022 r. rano poinformował o rozpoczęciu "operacji specjalnej" na Donbasie, przeradzającej się w ataki, które objęły swoimi działaniami cały obszar Ukrainy. "Będziemy dążyć do demilitaryzacji oraz denazyfikacji Ukrainy", obwieścił prezydent Rosji.