Natychmiastowa reakcja Rosji. "Odpowiemy na wypowiedzenie nam wojny"
Szef rosyjskiego MSZ zareagował na doniesienia ze szczytu G-7 gdzie prezydent Biden dał zielone światło sojusznikom do przekazania Ukrainie wielozadaniowych myśliwców F-16. - Jesteśmy zmuszeni odpowiedzieć stanowczo, co do zasady, konsekwentnie na wypowiedzianą nam wojnę - powiedział Siergiej Ławrow.
20.05.2023 | aktual.: 20.05.2023 16:14
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
- Jesteśmy zmuszeni odpowiedzieć stanowczo, co do zasady, konsekwentnie na wypowiedzianą nam wojnę. Wrogość wynika z tej strony barykady, barykady, która oddziela tych, którzy chcą żyć według własnego rozumu i w interesie swoich narodów, od tych, którzy chcą żyć kosztem innych - stwierdził szef rosyjskiej dyplomacji, cytowany przez kremlowską agencję RIA Novosti.
Głos zabrał też zastępca Ławrowa, Aleksandr Gruszkow - Następuje ruch na tak zwanej drabinie eskalacji. Widzimy, że kraje zachodnie nadal realizują scenariusz eskalacji. Wiąże się to dla nich z kolosalnym ryzykiem - powiedział wiceszef rosyjskiej dyplomacji na marginesie Zgromadzenia Rady Polityki Zagranicznej i Obronnej.
- W każdym razie będzie to brane pod uwagę we wszystkich naszych planach i mamy wszystkie niezbędne środki, aby osiągnąć nasze cele - dodał Gruszko, cytowany przez TASS.
Zobacz także
Ruch Waszyngtonu skomentowała także rzeczniczka resortu Maria Zacharowa. - Z pewnością to (informacja o tym, że F-16 trafią do Kijowa - przyp. red.) jest imitacją jakiegoś legalnego zachowania, z pewnością nie ma tu żadnego prawa, prawa międzynarodowego ani przestrzegania ustawodawstwa krajowego, podobnie jak nie ma moralnych podstaw do składania takich oświadczeń, ponieważ są one fałszywe i wprowadzają w błąd - cytuje wypowiedź Zacharowaj agencja TASS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Biden daje zielone światło
Prezydent Biden poinformował sojuszników z G7 o decyzji dotyczącej F-16 na trwającym właśnie szczycie w Japonii. Informację w sobotę rano potwierdził w Hiroszimie doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.
- W miarę rozwoju szkolenia w nadchodzących miesiącach będziemy współpracować z naszymi sojusznikami, aby ustalić, kiedy samoloty zostaną dostarczone, kto je dostarczy i ile - powiedział Sullivan, cytowany przez BBC.
Doradca Białego Domu wskazał również, że maszyny, które Ukraina otrzyma, będą wykorzystywane wyłącznie do celów obronnych, a USA nie będą umożliwiać ani wspierać ataków na terytorium Rosji.
- Ukraińcy konsekwentnie wskazywali, że są gotowi postępować zgodnie z tym - zapewnił.
"Tej jesieni! Największy hit lotniczy wszech czasów! F-16 na ukraińskim niebie! Będziemy bronić naszego nieba!" - ekscytuje się na Twitterze oficjalne konto Ukraińskich Sił Zbrojnych.