twitter(strona 12/23)

W 36. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego głos zabrał były prezydent Lech Wałęsa. Nie zabrakło mocnych słów pod adresem PiS i prezesa partii, Jarosława Kaczyńskiego. Reakcja internautów była błyskawiczna.

"W Warszawie potrzebny jest drugi Majdan" - napisał na Twitterze internauta. Śledczy uznali, że było to nawoływanie do przestępstwa.

Antoni Macierewicz, Witold Waszczykowski, Jan Szyszko - wszyscy kontrowersyjni ministrowie, o których spekulowano, że zostaną zdymisjonowani, jednak zostają w rządzie. Nowy premier Mateusz Morawiecki powołał gabinet identyczny do poprzedniego. Pierwsze komentarze są bezlitosne. Internauci ironizują, że "Morawiecki został zaprzysiężony na premiera rządu Beaty Szydło". Oceniają też, że Andrzej Duda został "sprowadzony do parteru i upokorzony". Dlaczego?

Marszałek Sejmu Marek Kuchciński opublikował wspólne zdjęcie z Mateuszem Morawieckim, Andrzejem Dudą i Stanisławem Karczewskim. Szybko je usunął. Jeden z dziennikarzy znalazł odpowiedź dlaczego. Okazało się jednak, że nie miał racji. Tak czy inaczej, fotografia mówi więcej niż tysiąc słów.

"Beatę Szydło ma zastąpić na stanowisku szefa rządu minister Mateusz Morawiecki". Gdy tylko te doniesienia obiegły media, w sieci odpalono twitterową akcję #MuremZaSzydło. Kto za nią stał? Czy był to spontaniczny zryw zwolenników rządów premier Beaty Szydło, czy też akcja inspirowana przez tzw. prawicowych trolli? Zapytaliśmy o to specjalistów zajmujących się mediami społecznościowymi.

Szef Rady Europejskiej Donald Tusk zareagował na zatrzymanie przez Żandarmerię Wojskową gen. Piotra Pytla. Komentarz jest krótki, ale jednoznaczny.

Były szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Pytel został zatrzymany przez Żandarmerię Wojskową. Sprawa ma związek z zarzutami ws. kontaktów generała z rosyjskimi służbami. Szybko pojawiły się komentarze, że zatrzymanie ma podtekst polityczny. Na celowniku jest m.in. szef MON. "Antoni walczy" - drwią internauci, odnosząc się do planowanej rekonstrukcji rządu.

Tajemniczy wpis Beaty Szydło tuż po doniesieniach, że na stanowisku premiera zastąpi ją minister finansów Mateusz Morawiecki, szybko sprawił, że internet zalała fala komentarzy. "Czy to pożegnanie?" - pytają jedni. Inni studzą emocje, pisząc: "to woda na młyn PiS".

Zdziwienie i poruszenie po opublikowaniu na profilu prezydenta Stanów Zjednoczonych na Twitterze trzech szokujących filmów. Donald Trump przekazał dalej nagrania umieszczone najpierw przez Jaydę Fransen, liderkę skrajnie prawicowego ruchu Britain First.

Prawicowy publicysta Rafał Ziemkiewicz znów wzbudza kontrowersje. Wszystko przez tweet, w którym napisał o kobietach "oddających mu się za pieniądze". Wpis spotkał się ze zdecydowaną reakcją internautów. Nie pozostawiają na nim suchej nitki.

We wpisie posła zabrakło istotnego szczegółu.

Lider Platformy Obywatelskiej pochwalił się liczbą 100 tysięcy obserwujących go osób na Twitterze. Wpis, owszem, spotkał się z szybką reakcją internautów, ale nie z taką, na jaką liczył szef największej opozycyjnej partii.

208 znaków wysłanych przez Donalda Tuska w niedzielę jest od kilkudziesięciu godzin głównym tematem politycznym. Jednym z bardziej absurdalnych wątków tej dyskusji są rozważania na temat godziny. Niektórzy przekonują, że były premier zatweetował w środku nocy, a co bardziej odważni piszą wręcz, że ostry wpis premiera jest wynikiem upojenia alkoholowego. A wszystko wzięło się z przestawienia jednej niewinnej opcji na Twitterze.

Echa ostatniego wpisu Donalda Tuska na jego twitterowym profilu nie milkną. Słowa byłego premiera komentują zarówno politycy jak i publicyści. Zareagowali również internauci i w sieci publikują memy nawiązujące do ostatniej wypowiedzi Przewodniczącego Rady Europejskiej.

Policja chce, by Ryszard Petru przeprosił za swój wpis na Twitterze, w którym odniósł się do śmierci Igora Stachowiaka. Zdaniem policji, lider Nowoczesnej posługiwał się niesprawdzonymi danymi, a ponadto nazwał funkcjonariuszy oprawcami, za co powinien przeprosić.

Po tym jak Andrzej Duda skrytykował działania Antoniego Macierewicza odnośnie postępowania sprawdzającego wobec jednego z generałów, konflikt między politykami urósł w siłę. Słowa prezydenta odbiły się szerokim echem w świecie polityki oraz w internecie. Na Twitterze pojawił się nawet hasztag #MuremZaMacierewiczem, który staje się coraz popularniejszy.

Nie milkną echa wczorajszej debaty o Polsce w Parlamencie Europejskim. Oskarżana o donoszenie na Polskę opozycja odbija piłeczkę i zamieszcza w internecie kilka spotów. Wynika z nich jasno: debaty o Polsce w PE chciało również PiS. Oczywiście, kilka lat temu, kiedy to oni stanowili mniejszość w Sejmie. Wniosek jest jeden: "obłuda, kłamstwo, donoszenie".

"Dość tego kłamstwa!" - pisze poseł PiS Dominik Tarczyński. To kolejna dosadna reakcja na temat przyjętej przez Parlament Europejski rezolucji ws. Polski. Znalazł się w niej m.in. zapis, w którym PE apeluje do rządu polskiego o "zdecydowane potępienie ksenofobicznego i faszystowskiego" Marszu Niepodległości. Wcześniej odbyła się na ten temat gorąca debata europarlamencie. Tarczyński oferuje pomoc "poszkodowanym".

Zachęcili Was do pracy w policji?

Nie milkną echa wczorajszego wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla TVP. Kaczyński mówił o sukcesach rządu i przypisał sobie wymyślenie programu 500+. Problem w tym, że co innego na temat autorstwa sztandarowego pomysłu PiS twierdzi była polityk tego ugrupowania, Joanna Kluzik Rostkowska. 500+ miał wymyślić zupełnie ktoś inny.