trójka(strona 3/6)

Zamieszanie w radiowej "Trójce" wpływa na debatę polityczną w Polsce i zmusza do reakcji liderów Zjednoczonej Prawicy. Prezes Porozumienia Jarosław Gowin chce spotkać się m.in. w tej sprawie z prezesem PiS. Uważa, że sprawa z Listą Przebojów PR3 i piosenką Kazika Staszewskiego "Twój ból jest lepszy niż mój" może negatywnie odbić się na kampanii prezydenta Andrzeja Dudy.

Krzysztof Czabański z Rady Mediów Narodowych odniósł się do afery ws. Listy Przebojów Trójki. - Prawda jest taka, że wolność słowa w Polskim Radiu nie jest zagrożona. Złapano pewną nieuczciwość w procedurze glosowania słuchaczy - stwierdził Czabański.

Afera, związana z decyzją dyrekcji radiowej Trójki ws. piosenki Kazika, wciąż trwa. Głos w sprawie problemów w Polskim Radiu zabrał także Borys Budka, lider Platformy Obywatelskiej. - Nie zgadzam się na powrót cenzury - podkreśla.

Kazik Staszewski i afera w Trójce to temat, którym zainteresowały się również światowe media. W poniedziałek artykuł w tej sprawie opublikowała agencja prasowa Bloomberg. Łączy ona tę aferę z sytuacją polityczną w Polsce.

"Zróbcie coś z tym Kazikiem" - SMS-a o takiej treści miał dostać kierownik redakcji muzycznej Trójki po otrzymaniu wyników głosowania. Tę informację przekazał politykowi Tomaszowi Zimochowi dziennikarz Marek Niedźwiecki.

Trójka się skończyła – to opinia, która dziś obecna jest niemal wszędzie. Zewsząd słychać głosy, że legendarnej stacji nie wykończyła nawet komuna, a udało się to rządom PiS. Czy naprawdę jesteśmy świadkami upadku Trzeciego Programu Polskiego Radia?

Paweł Kukiz po aferze ws. "Trójki" stwierdził, że on również był cenzurowany przez władze stacji. Do sprawy odniosła się była ówczesna szefowa stacji radiowej Magdalena Jethon.

- PiS "sprywatyzowało" media publiczne, zaczęło się cenzurowanie. To poziom wazeliniarstwa, który jest znamienny dla upadających reżimów - mówił na konferencji przed radiową "Trójką" Szymon Hołownia. Niezależny kandydat na prezydenta skomentował ostatnią zapowiedź Rafała Trzaskowskiego.

"Kazik znika z Trójkowej listy przebojów. Następnego dnia z Trójki znika mój kumpel Bartek Gil. Trójka znika. Mój kraj znika" - pisze Fisz Emade, który wraz z zespołem Tworzywo właśnie tymi słowami zapowiada nowy utwór.

Artysta uważa, że piosenka "Twój ból jest lepszy niż mój" nie wyrządziła nikomu krzywdy. Uważa, że odejście Marcina Kydryńskiego, Hirka Wrony i Marka Niedźwieckiego z Trójki to brak szacunku dla słuchaczy. - To nie powinno się stać w takich warunkach - uważa.

- Trójko, dbaj o swoją jakość - zaapelował prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. Stolica Dolnego Śląska jako jedno z nielicznych miast w Polsce posiada "Trójkowy Znak Jakości", jaki nadała mu Trójka - Program 3 Polskiego Radia. Stacja przeżywa obecnie spory kryzys wizerunkowy.

Nie milkną echa usunięcia ze strony internetowej ostatniego notowania Listy Przebojów Trójki. - Nasza formacja pod takimi działaniami w Trójce się nie podpisuje - zapewnił europoseł Patryk Jaki. Wiceminister kultury Jarosław Sellin twierdzi, że to "nikomu niepotrzebna historia".

Wicepremier uważa, że zna lepsze piosenki Kazika Staszewskiego niż "Twój ból jest lepszy niż mój". Odnosząc się do wyborów 2020 uznała, że zmiana Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na Rafała Trzaskowskiego oznacza dla PO rozczarowanie.

Kwiaty i znicze składali w niedzielę warszawiacy pod redakcją Programu III Polskiego Radia przy ulicy Myśliwieckiej 3/5/7. To reakcja na aferę z listą przebojów.

Zamieszanie wokół "Listy przebojów Trójki" już ma swoje konsekwencje. Ze stacji odchodzą dziennikarze, a muzycy nie chcą, by radio puszczało ich piosenki. Na tym jednak nie koniec. Jest wniosek o odwołanie prezes Polskiego Radia.

Nie milknie dyskusja w sprawie decyzji Polskiego Radia o usunięciu z internetu piątkowej Listy Przebojów Trójki. Na jej szczycie znalazła się piosenka Kazika, w której krytykuje on Jarosława Kaczyńskiego. - To jest pełna symbolika upadku tej miernej władzy - stwierdził Bartosz Arłukowicz.

Radiowa Trójka jest na ustach wszystkich, zarzuca się jej cenzurę. Marek Niedźwiecki postanowił zakończyć współpracę ze stacją, na co zareagował wiceminister Janusz Kowalski. Napisał, że dziennikarz był zarejestrowany jako tajny współpracownik komunistycznej bezpieki.