Aleksiej Nawalny poleci do Niemiec. Rosyjscy lekarze twierdzą, że nie został otruty, ale nie potrafią podać przyczyn jego zasłabnięcia w samolocie. Choć początkowo nie zgadzali się na transport opozycjonisty do Niemiec, ostatecznie zapadła decyzja, że w ciągu najbliższych godzin Nawalny trafi na pokład samolotu-karetki, który od wczoraj czeka w Omsku.