media publiczne(strona 6/10)

Projekt uchwały będzie wyłożony jutro po godz. 8 w klubie i będziemy ją podpisywać - poinformował w poniedziałek w Polsat News wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak (KO), pytany, czy podpisał się już pod projektem uchwały ws. TVP, która ma stwierdzić nielegalność Rady Mediów Narodowych.

Rada Polityczna PiS przyjęła w sobotę uchwałę "dotyczącą obrony wolności słowa". Partia twierdzi, że zapowiadane przez Donalda Tuska zmiany odpolitycznienia mediów publicznych, "zdradzają antydemokratyczny charakter obecnego rządu".

Jeżeli Donald Tusk zamierza spełnić obietnicę o przestrzeganiu konstytucji to to, co słyszymy w mediach o TVP i Polskim Radiu nie może być prawdą - powiedział prowokacyjnie w piątek w TVP Info szef gabinetu prezydenta Marcin Mastalerek. Zapewnił, że prezydent będzie walczył o dokonania rządu PiS, w tym o media publiczne.

Media publiczne dostarczają rzetelnej informacji i zapewniają najlepszą rozrywkę - przekazały "Wiadomości" w jednym ze swoich materiałów. Program od kilku tygodni atakuje nowy rząd za plany zmian w TVP i Polskim Radiu.

- Jeśli Rada Mediów Narodowych będzie nadal korzystała z pozakonstytucyjnych uprawnień, podejmując decyzje bezprawne i wrogie wobec interesu państwa, to rozpoczniemy procedurę odwoływania jej członków z nadania PiS już w przyszłym tygodniu - zapowiada w rozmowie z Wirtualną Polską przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Bogdan Zdrojewski. W czwartek okazało się, że TVP przed zmianą ma bronić też Trybunał Konstytucyjny.

Sejmowa większość zapowiada zmiany w mediach publicznych. Głos ws. zabrała Joanna Lichocka z PiS. Posłanka stwierdziła, że "nie każdy barbarzyński pomysł Donalda Tuska przejdzie".

Zaczął się ostatni tydzień rządów Prawa i Sprawiedliwości. Partia Kaczyńskiego pożegna się za chwilę z władzą, a wraz z nią - prędzej czy później - czeka nas zmiana w TVP - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.

Na ogrodzeniu domu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej ktoś czarnym sprayem namalował dużą swastykę. Marszałek Senatu nie kryje oburzenia, twierdząc, że czuje się, jakby dostała policzek. - To jest pokłosie słów, które padają nie tylko w tzw. mediach publicznych - mówi senatorka.

Opozycja zakasuje rękawy i chce "naprawić" media publiczne. Taki zapis znalazł się w umowie Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi i Lewicy. "Zobowiązujemy się podjąć wszystkie niezbędne kroki, by niezwłocznie przerwać ten proceder i wyciągnąć konsekwencje wobec siejących nienawiść za pieniądze publiczne" - napisano.

Zdaniem posłanki PiS Joanny Lichockiej pracownicy mediów publicznych oraz prywatnych prawicowych portali są obecnie ofiarami "niesłychanej nagonki". - A to oni wypełniają misję dziennikarstwa, to oni stanęli po stronie prawdy - przekonywała w czwartek na antenie TVP Info Lichocka.

Prawie 60 proc. badanych przez IBRiS uważa, że w mediach publicznych powinno dojść do zmian personalnych. TVP bronią wyborcy PiS - informuje w czwartek "Rzeczpospolita".

Po ośmiu latach potrzebna jest umowa społeczna, która zagwarantuje mediom publicznym faktyczną autonomię od politycznych zmian, a pracownikom wolność od nacisków. W TVP konieczna będzie "opcja zero". A pisowscy propagandyści mogą mieć o to pretensje wyłącznie do siebie - pisze dla Wirtualnej Polski Jakub Majmurek.

- Doradca Krzysztofa Czabańskiego na posiedzeniu Rady Mediów Narodowych tłumaczył jej członkom, na czym polega groza zmian szykowanych przez obecną opozycję - mówi nam Robert Kwiatkowski, członek Rady. Wirtualna Polska poznała kulisy posiedzenia RMN.

Szefowa "Wiadomości" TVP Danuta Holecka nie zamierza odchodzić ze stanowiska pod presją przyszłej władzy - twierdzą nasi informatorzy z TVP. - Ona ma takie podejście, że stoi za ludźmi, z którymi pracuje - przyznaje osoba znająca sytuację przy Woronicza i placu Powstańców. Niektórzy dziennikarze i pracownicy telewizji publicznej zdecydowali się już jednak odejść z pracy.

W piątek zbierze się Rada Mediów Narodowych - wynika z informacji Wirtualnej Polski. Jej członkowie mają rozmawiać m.in. o zmianach w TVP, szykowanych przez KO. Formacja Donalda Tuska nie chce wskazać, jak ma zamiar je przeprowadzić. Choć kierunek jest wyznaczony. - Niektórzy w TVP już złożyli wypowiedzenia - słyszymy.

Do dziennikarzy i kierownictwa TVP powoli dociera fakt, że władza PiS się kończy. Zaczynają obawiać się o swój los. "Opozycja planuje zamach na media" - alarmują "Wiadomości" TVP. Liczą, że ktoś stanie w ich obronie?

Byli i obecni dziennikarze Polskiego Radia wystąpili z apelem do polityków. Chcą zrobienia porządków z mediami publicznymi. Nie podoba im się jednak, że ewentualne zmiany mogą zostać wprowadzone z pominięciem zainteresowanych. - Znów czujemy się jak osiem lat temu - powiedział dziennikarz Programu Trzeciego Polskiego Radia Wojciech Dorosz.