Rewolucja w TVP. Kolejne osoby przeszły na stronę nowych władz

Dziś rano wyłączony został sygnał TVP Info, z sieci zniknął też portal TVP Info. Jednocześnie prezesi TVP, Polskiego Radia oraz Polskiej Agencji Prasowej - decyzją ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza - zostali zdymisjonowani.

Po wstrzymaniu emisji sygnału TVP Info przez kilkanaście minut stacja nadawała jeszcze za pośrednictwem kanału na YouTube. Publiczny nadawca ma tam konto obserwowane przez 348 tys. osób. Pogram był zgodny z narracją PiS o ataku na "wolne media". Transmisja została wkrótce wyłączona - a jej zapis skasowany.

Posty wspierające poprzednią ekipę TVP pojawiły się też na profilu stacji na Facebooku. Tam jest z kolei 526 tys. obserwujących. I tu po kilku godzinach ekipa związana z PiS straciła dostęp do konta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak dowiaduje się Wirtualna Polska, za przejęciem kont TVP Info na Facebooku oraz YouTube przez nową ekipę stoi grupa informatyków z Telewizji Publicznej, która zabezpieczyła dostęp do mediów społecznościowych publicznego nadawcy.

Jak wynika z informacji Wirtualnej Polski, jeden z dyrektorów wydał zgodę na przejęcie kont TVP. I tak dziś z grona administratorów profilu na Facebooku usunięto m.in. Samuela Pereirę, Daniela Liszkiewicza (kierownika redakcji mediów Interaktywnych Telewizyjnej Agencji Informacyjnej) oraz Rafała Jarząbka, dziennikarza TVP, który dał się poznać jako osoba zadająca tendencyjne pytania na spotkaniu z Donaldem Tuskiem.

Co ciekawe, obecni administratorzy nie są w stanie na razie usunąć z grona osób mających dostęp do profilu Radosława Poszwińskiego.

Większe problemy nowa ekipa ma z Twitterem (przemianowanym niedawno na X). Profil TVP Info (846 tys. obserwujących) kontroluje - jak wynika z naszych informacji - osobiście Samuel Pereira. Poprzednia ekipa w telewizji publicznej kontroluje też dostęp do strony TVP Parlament.

Szymon Jadczak, dziennikarz Wirtualnej Polski