"Rewolucja". Światowe media rozpisują się o Polsce
"Polska telewizja państwowa wstrzymuje nadawanie w związku z konfliktem z Tuskiem" - pisze "Financial Times". "Nowy polski rząd zwalnia szefów państwowej telewizji i radia" - grzmi nagłówek "The Guardian". "Rewolucja w Polsce staje się rzeczywistością" - dodaje Politico. Oto reakcje światowych mediów na wydarzenia w Polsce w związku z przejęciem władzy w TVP.
"Nowy prounijny rząd Polski odwołuje szefów mediów państwowych" - pisze portal katarskiej telewizji Al-Jazeera. "Szefowie polskich mediów publicznych odwołani, kanał informacyjny przestaje nadawać" - to z kolei nagłówek agencji Reuters.
"Machina propagandowa rządu PiS"
Francuska agencja AFP: "Polscy wypędzeni populiści protestują przeciwko reformie mediów państwowych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Kanał państwowej TVP Info nie jest nadawany w związku z rozpoczęciem reform Tuska" - podaje brytyjska państwowa stacja BBC News, która przypomina, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości (PiS), którzy stracili władzę w październiku, "zareagowali zorganizowaniem protestu okupacyjnego przed siedzibą Telewizji Państwowej".
Jak czytamy w artykule BBC, w ostatnich latach główne wieczorne programy informacyjne TVP oraz TVP Info "stały się machiną propagandową rządu PiS", a nowa koalicja pod przewodnictwem prounijnego premiera Donalda Tuska "obiecała wyborcom przekształcenie mediów państwowych w platformę wiarygodnych informacji".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Rewolucja w Polsce staje się rzeczywistością"
"Nowy polski rząd zwalnia szefów państwowej telewizji i radia" - pisze brytyjski "The Guardian" i przypomina, że światowy organ nadzorujący media "Reporterzy bez Granic" stwierdził w 2020 r., że "dyskurs partyzancki i mowa nienawiści są nadal regułą w [polskich] mediach państwowych, które przekształciły się w tuby propagandy rządowej".
Amerykański Politico ogłasza: "Rewolucja w Polsce staje się rzeczywistością, gdy rząd odzyskuje kontrolę nad mediami publicznymi". Portal również zwraca uwagę, że media państwowe zdecydowanie wspierały PiS "również w tegorocznej kampanii przed wyborami parlamentarnymi".
"Kanał informacyjny polskiej telewizji publicznej wstrzymał w środę nadawanie, ponieważ nowa prounijna administracja kraju nalegała na przejęcie kontroli nad mediami państwowymi, które, jej zdaniem, stały się rzecznikiem prawicowego byłego rządu" - pisze "Financial Times".
Uchwała ws. naprawy mediów publicznych
Sejm podjął we wtorek wieczorem uchwałę ws. przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Za głosowało 244 posłów, przeciw było 84, zaś 16 osób wstrzymało się od głosu.
Wcześniej posłowie analogicznym stosunkiem głosów nie przyjęli wniosku o odrzucenie tej uchwały. Ponad 100 posłów PiS nie brało udziału w głosowaniach.