korea płn.(strona 3/5)

Południowokoreański misjonarz, który jest przetrzymywany w Korei Północnej, przyznał się do popełnienia przestępstw wymierzonych w państwo - wynika z opublikowanego nagrania wideo.

Korea Południowa oświadczyła, że manewry wojskowe, wyznaczone na przyszły miesiąc wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi, odbędą się zgodnie z harmonogramem. Odrzuciła tym samym apel Korei Północnej o wstrzymanie ćwiczeń, uznawanych przez Pjongjang za prowokacyjne.

Szwedzki sąd skazał na osiem miesięcy więzienia północnokoreańskiego dyplomatę i jego żonę, którzy próbowali przemycić do Szwecji 230 tys. papierosów.

Na Morzu Żółtym, w pobliżu zachodnich wybrzeży Półwyspu Koreańskiego, doszło do wymiany ognia między siłami morskimi Korei Północnej i Południowej - poinformowała południowokoreańska agencja prasowa Jonhap.

Północnokoreański premier Kim Jong Il powiedział w niedzielę szefowi chińskiego rządu Wenowi Jiabao, że Phenian jest otwarty w sprawie dwustronnych i wielostronnych rozmów na temat jego programu atomowego.

Kontrolerzy ruchu w stolicy Korei Północnej cieszą się nowym udogodnieniem w pracy – będę kierować ruchem drogowym ze specjalnych platform, zaopatrzonych w podest i parasol. Nowoczesne platformy chronią przed słońcem i deszczem. Jak głosi oświadczenie na stronie ambasady Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej w Polsce, „kontrolerzy są poruszeni opieką ze strony Sekretarza Generalnego Partii Pracy Korei Kim Dzong Ila”.

Dwie amerykańskie dziennikarki, przetrzymywane przez kilka miesięcy w północnokoreańskim więzieniu, twierdza, że żołnierze siłą przeciągnęli je z terytorium Chin do Korei Północnej. - Próbowałyśmy z całych sił chwytać się krzaków, czegokolwiek, co zatrzymałoby nas po chińskiej stronie, ale nie miałyśmy szans - relacjonują dziennikarki. Chińskie władze zaprzeczają jednak tej wersji wydarzeń.

Korea Płn. protestuje przeciw mającym się wkrótce odbyć wspólnym manewrom wojsk USA i Korei Płd.; grozi, że "zetrze z powierzchni ziemi" państwa posiadające broń nuklearną, jeśli zagrożą one komunistycznemu reżimowi - poinformowała północnokoreańska agencja KCNA.

56 lat temu podpisano rozejm, który zakończył działania zbrojne podczas wojny koreańskiej. Od tamtej pory na podzielonym półwyspie panuje napięta sytuacja. Podczas uroczystości upamiętniających podpisanie rozejmu minister obrony Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, powiedział że pokój nie został osiągnięty. - Wojna z imperializmem trwa nadal - podkreślił polityk.

Włoska policja skarbowa zablokowała sprzedaż dwóch jachtów wartości 13 milionów euro, zbudowanych przez stocznię Azimut-Benetti dla północnokoreańskiego przywódcy Kim Dzong Ila - poinformował dziennik gospodarczy "Il Sole-24 Ore".

USA wyraziły zaniepokojenie ewentualną współpracą komunistycznej Korei Północnej z rządzoną przez wojskowych Birmą, a szczególnie transferem technologii atomowej z jednego kraju do drugiego.

Stan zdrowia Kim Dzong Ila, kontrowersyjnego przywódcy Korei Północnej, pogarsza się. Południowokoreańska telewizja YTN podała, że dyktator z północy ma raka trzustki. Kim Dzong Il wyglądał słabo, gdy po miesiącach przerwy po raz pierwszy pojawił się publicznie, podczas uroczystości ku czci swego ojca - "wiecznego prezydenta" Korei Północnej - Kim Ir Sena.

Korea Północna obchodzi dziś 15. rocznicę śmierci "Wiecznego Prezydenta" i twórcy państwa Kim Ir Sena. "Jeśli ktoś patrzy na realia dzisiejszej Korei, to czuje, że jakby on ciągle żył i kierował państwem" - czytamy w specjalnym biuletynie wydanym z tej okazji.

Korea Północna wystrzeliła kolejne dwie rakiety krótkiego zasięgu, co stanowi pogwałcenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ - podały południowokoreańskie
władze. Łącznie tego dnia wystrzelono już sześć północnokoreańskich rakiet.

Korea Płn. wystrzeliła w kolejną rakietę krótkiego zasięgu - poinformowały światowe media. Reżim z Phenianu wystrzelił jeszcze sześć innych rakiet balistycznych. Próby stanowią pogwałcenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ i prowokację pod adresem USA, Korei Południowej i Japonii.

Korea Płn. wystrzeliła czwartą rakietę - poinformował Reuters powołując się na południowokoreańską agencję Yonhap.

Dowódca amerykańskiego północnego dowództwa oświadczył, że Stany Zjednoczone są gotowe do zestrzelenia koreańskiej rakiety dalekiego zasięgu, jeśli zagrozi ona terytorium USA. Eksperci podejrzewają, że Korea Północna może przeprowadzić test rakietowy już w sobotę.