Korea Płn. ostrzega: nie będzie więcej negocjacji!
Korea Północna wykluczyła możliwość wznowienia negocjacji sześciostronnych poświęconych jej programowi nuklearnemu, wyraziła jednak gotowość podjęcia rokowań na ten temat w innej formie.
27.07.2009 | aktual.: 27.07.2009 09:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Istnieje specyficzna i ograniczona forma dialogu, który mógłby odnieść się do obecnych napięć - oświadczyło MSZ w Phenianie.
Komunikat nie precyzuje, o jaką formę dialogu chodzi. Phenian podkreśla jednak, że do rokowań sześciostronnych (z udziałem Chin, Japonii, USA, Rosji i obu Korei) nie ma powrotu, bowiem gremium to dąży jedynie do "rozbrojenia i obezwładnienia" Korei Północnej.
Tylko z Waszyngtonem?
Jak podkreśla agencja Associated Press, północnokoreańskim władzom zależy najwyraźniej na bilateralnych negocjacjach z Waszyngtonem.
Amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton oznajmiła jednak w niedzielę na antenie telewizji NBC, że rozmowy sześciostronne są właściwą formułą stosunków z Koreą Północną.
Phenian wycofał się z rokowań sześciostronnych na początku kwietnia w reakcji na potępienie przez Radę Bezpieczeństwa ONZ północnokoreańskiej próby rakiet balistycznych.
Od tego czasu doszło do eskalacji napięcia pomiędzy Phenianem a społecznością międzynarodową. W maju Korea Płn. przeprowadziła swoją drugą podziemną próbę jądrową, a następnie serię testów rakiet krótkiego i średniego zasięgu. W odpowiedzi Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję nakładającą kolejne sankcje gospodarcze na reżim Kim Dzong Ila.