Przez te manewry wybuchnie wojna?
Korea Płn. zapowiedziała, że "odpowie bezlitośnie" na manewry USA i Korei Płd.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
W poniedziałek rozpoczęły się wspólne manewry wojskowe Korei Płd. i USA. Południowokoreański prezydent Lee Myung-bak zapewnił, że ćwiczenia mają charakter pokojowy, a jedynym ich celem jest odstraszenie Korei Północnej od ewentualnego ataku. Korea Płn. zapowiedziała, że obaj sojusznicy poniosą konsekwencje.
Na zdjęciu: żołnierz przygotowuje się do ćwiczeń antyterrorystycznych.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
W manewrach bierze udział 30 tysięcy amerykańskich i 56 tysięcy południowokoreańskich żołnierzy. Są to już drugie wspólne ćwiczenia w ciągu ostatniego miesiąca. Wcześniejsze manewry trwały cztery dni i zostały przeprowadzone na Morzu Żółtym. Już wtedy Korea Płn. odgrażała się, że Seul i Waszyngton pożałują współpracy.
Na zdjęciu: południowokoreańscy żołnierze w maskach przeciwgazowych ćwiczą w budynku, w którym zostanie zorganizowany szczyt G-20.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
W odpowiedzi na lipcowe manewry morskie, przeprowadzone przez USA i Seulu, Korea Płn. przeprowadziła ostrzał Morza Żółtego. Wystrzeliła wówczas ok. 110 pocisków artyleryjskich ze swoich zachodnich wybrzeży w kierunku Korei Płd. Komunikat Phenianu był jasny: odwołajcie dalsze ćwiczenia wojskowe z udziałem USA.
Na zdjęciu: komandosi z koreańskiego SWAT ćwiczą atak z dachu budynku.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Obie Koree formalnie wciąż są w stanie wojny - konflikt koreański (1950-1953) zakończyło zawarcie rozejmu, ale nie podpisano traktatu pokojowego. W Korei Płd. stacjonuje 28,5 tys. żołnierzy amerykańskich. Waszyngton chce dzięki ich obecności zapewnić bezpieczeństwo swemu sojusznikowi.
Na zdjęciu: południowokoreańscy żołnierze z oddziału SWAT ćwiczą atak z powietrza.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Phenian odbiera wojskową obecność USA na Półwyspie Koreańskim jako przejaw agresji. "To kolejna prowokacja militarna mająca na celu wywołanie wojny nuklearnej" - pisał północnokoreański dziennik "Rodong Sinmun". Korea Płn. ostrzegała wcześniej, że "odpowie bezlitośnie", jeśli manewry zostaną przeprowadzone.
Na zdjęciu: żołnierz armii Korei Południowej.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Od poniedziałku żołnierze wraz z personelem techniczno-medycznym ćwiczą na lądzie, m.in. w centrum Seulu. Część manewrów odbywa się w świecie wirtualnym – na symulacjach komputerowych wojskowi uczą się reagować na nuklearne, rakietowe i podwodne ataki Korei Północnej.
Na zdjęciu: próbna akcja antyterrorystyczna w centrum Seulu.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Władze Korei Płd. proponowały swemu północnemu sąsiadowi zorganizowanie szczytu celem omówienia kwestii bezpieczeństwa ekonomicznego obu krajów. Phenian odrzucił te propozycje ze względu na „rosnące napięcie” między państwami.
Na zdjęciu: mężczyzna w jednorazowej masce ćwiczy ewakuację w przypadku ataku terrorystycznego.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Napięcie między Koreą Płd. i Płn. wzrosło po storpedowaniu południowokoreańskiej korwety Cheonan w marcu br. Zginęło wówczas 46 marynarzy. Seul i opinia międzynarodowa oskarżyły Phenian o przeprowadzenie ataku. Rząd Kim Dzong Ila zdecydowanie temu zaprzeczył.
Na zdjęciu: policjanci południowokoreańscy w maskach przeciwgazowych.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
W przededniu rozpoczęcia manewrów prezydent Lee Myung-bak wystąpił przy okazji rocznicy uzyskania niepodległości przez Koreę Płd. W swoim mówił o "ścieżce ku zjednoczeniu” obu Korei. Phenian jest temu przeciwny. Chyba, że do połączenia miałoby dojść na jego warunkach.
Na zdjęciu: południowokoreańscy żołnierze specjalizujący się w obronie przed atakami biochemicznymi.Prezydent Lee Myung-bak
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Phenianowi nie udało się powstrzymać Seulu od przeprowadzenia manewrów. Władze znalazły jednak drogę, by zdyskredytować sąsiadów - ośmieszają ich politykę na portalach YouTube i Twitter. W internetowym filmiku południowokoreański minister obrony Kim Te Jung nazwany jest "służalczym psem", należącym do "amerykańskiego pana".
Na zdjęciu: czołg K-1, ćwiczenia na wypadek niespodziewanego ataku lądowego.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
"Odpowiedź militarna będzie najbardziej surową karą, kiedykolwiek nałożoną na kogokolwiek w świecie" - głosi oficjalny komunikat północnokoreańskiej armii. Nie sprecyzowano, w jaki sposób Phenian zamierza ukarać USA i Koreę Płd.
Na zdjęciu: saper usuwa atrapę bomby.
Przez te ćwiczenia wybuchnie wojna?
Równolegle do wzrostu napięcia między Seulem i Phenianem, ochłodzeniu uległy relacje pomiędzy największymi sprzymierzeńcami obu krajów - USA, które stoją po stronie Korei Płd. i Chinami, wspierającymi Koreę Płn. Część społeczeństwa sprzeciwia się manewrom i zacieśnianiu przez Seul więzi z USA.
Na zdjęciu: mieszkańcy Seulu protestują przeciwko militarnej współpracy z USA.